Z prośbą o interwencję zwrócił się do nas mieszkaniec ul. Kujawskiej w Bydgoszczy. Problem dotyczy trudności z wyrzucaniem śmieci. Na początku czerwca otrzymał on pismo z miejskiego Biura Zarządzania Gospodarką Odpadami Komunalnymi (BOK), że w związku z pracami na ulicy Kujawskiej nie będzie możliwości odbioru śmieci. Od początkowych numerów parzystych do numeru 30.
Kontener - kilka ulic dalej
Jak mówi pan Zbigniew, od tamtego czasu pracownicy ProNatury przyjeżdżają po odbiór śmieci wyłącznie od strlny sanepidu (ul. Kujawska 4).
Wszyscy wokół muszą sobie radzić sami. W piśmie zalecano nam, żebyśmy śmieci zanosili do kontenerów, które znajdują się na ul. Sierocej. Jednak od niedawna przejście jest zablokowane. Chodnik cały rozkopany. Żeby dostać się do tych kontenerów, trzeba chodzić okrężną drogą. Przez Zbożowy Rynek, Wiatrakową, aż do Sierocej. Ja mam 65 lat. Przecież to jest jakiś koszmar, żeby codziennie taką okrężną drogę pokonywać - denerwuje się pan Zbigniew.
- Jeśli nie ma takiej możliwości, żeby ProNatura odbierała śmieci też od pozostałych okolicznych budynków, to może warto rozwiązać ten problem inaczej, na przykład ustawiając kontenery w bardziej dogodnym dla mieszkańców miejscu, a jednocześnie tak, by dojazd był dla ProNatury możliwy - zastanawia się nasz Czytelnik.
Czytaj także
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Urząd Miasta Bydgoszczy. Marta Stachowiak, rzeczniczka prezydenta miasta przyznaje, tak duża inwestycja powoduje pewne problemy logistyczne. Prosi przy tym mieszkańców o wyrozumiałość.
Miasto pracuje nad rozwiązaniami
- Śmieciarki mają znaczne utrudnienia w ruchu. Prezydent Michał Sztybel zwrócił się do ProNatury oraz Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej, aby przy udziale przedstawiciela BOK jeszcze raz przeanalizowali możliwe udogodnienia dla mieszkańców - zapewnia Marta Stachowiak. Jak dodaje, przejściowe problemy będą przez cały okres inwestycji, aż do początku 2021 r., ale będą się zmniejszały razem z postępami prac.
