Dyspozytor straży pożarnej poinformował dyżurnego policji, że otrzymał telefoniczną informację o wypadku drogowym w Podwiesku.
- Mężczyzna, który dzwonił na alarmowy numer powiedział, że zderzyły się dwa tiry i są ranni - mówi podkom. Agnieszka Sobieralska, oficer prasowy KPP w Chełmnie. - Pierwsi na miejsce dotarli strażacy z OSP w Podwiesku.
Powiadomili mundurowych, że informacja nie potwierdziła się. Policjanci ustalili, kto wpadł na nieodpowiedzialny pomysł i kilka minut później dotarli do mężczyzny, który dzwonił z budki telefonicznej. Był pijany i nie chciał grzecznie z nimi rozmawiać, więc siłą doprowadzili go do komendy. Okazało się, że miał ponad półtora promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzut wywołania fałszywego alarmu. Grozi mu areszt, ograniczenie wolności lub grzywna. Policjanci zapewniają, że nie będą łaskawi dla tych, którzy dla żartu stawiają na nogi służby bezpieczeństwa.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć