Mieszkaniec powiatu brodnickiego znowu pobiegnie. Jak zwykle w szczytnym celu. Kibicujemy

Jest pomysłodawcą biegu Dycha Anny Wazówny, sztafety na Grunwald, czy sztafety do Watykanu. Bieganie, to dla niego nie tylko rozrywka - to sposób, na osiągniecie ciekawego celu.

Nic więc dziwnego, że niedawno - na facebookowym profilu ogłosił, że ma zamiar zdobyć Koronę Maratonów Polskich. Robi to oczywiście w konkretnym celu - by pomóc. Tym razem Fundacji Rak’n’Roll. Wygraj Życie.

- Startem w Maratonie Warszawskim rozpoczynam zdobywanie Korony Maratonów Polskich. Chciałbym jednak połączyć realizację tego celu ze wspomaganiem innych - tym bardziej, że organizator daje taką możliwość - pisze na profilu. Dlaczego zdecydował się wesprzeć właśnie tą organizację? - Wybrałem Fundację Rak’n’Roll, bo wiem, jak ciężką walkę podejmują chorzy onkologicznie i jak wielkiego wsparcia potrzebują. Moją wielką pasją jest bieganie - staram się zarazić nią jak najwięcej osób. Mam na swoim koncie kilka fajnych przedsięwzięć, które udało mi się zrealizować z moimi przyjaciółmi biegaczami. Często myślami wracam do sztafety biegowej z Brodnicy do Watykanu na kanonizację Ojca Świętego Jana Pawła II - pokonaliśmy 2.350 km w ciągu 7 dni. Rok później - w rocznicę kanonizacji - pobiegliśmy sztafetą z Brodnicy do Wadowic - 450 km w jeden dzień. Pokłosiem Biegu Watykańskiego jest powołanie do życia stowarzyszenia „Brodnica Biega” - Run to Thank JPII - wylicza.

To oczywiście nie wszystko, czym może się poszczycić: - Jestem szczęśliwy, że co roku w Brodnicy odbywa się zainicjowana przeze mnie Dycha Anny Wazówny, a w lipcu sztafeta na Grunwald. Biegacze lubią pomagać - wiem o tym doskonale, bo od kilku lat organizujemy Mikołajkowe Biegi Charytatywne - co roku obejmujemy pomocą inne potrzebujące dziecko. Decydując się na wybór ścieżki charytatywnej liczę na wsparcie moich przyjaciół i znajomych, którzy z pewnością zechcą wesprzeć Fundację, dla której pobiegnę we wrześniu. Już teraz bardzo im dziękuję.

Chcecie dołożyć swoją złotówkę do szlachetnej akcji i jednocześnie okazać swoją sympatię dla biegacza? Zajrzyjcie na https://rejestracja.maratonwarszawski.com/pl/charity/6368

Pierwsze wpłaty już zostały dokonane. Im więcej - tym lepiej.

Fot. Autorka/Nadesłane/Facebook/Piotr Wisiński

Zobacz koniecznie: Anna Lewandowska: Klara mnie zmieniła. Teraz w domu mam dwóch motywatorów