Mieszkaniec Radziejowa przyjechał rowerem do jednostki policji na dozór. Okazało się, że był pijany. Został zatrzymany.
- Do zdarzenia doszło w poniedziałek (29 lipca) kilka minut po południu. Do radziejowskiej komendy przyjechał na rowerze mieszkaniec miasta. Zgłosił się do dyżurnego, aby odnotować dozór - podaje asp. szt. Marcin Krasucki z KPP w Radziejowie. - W trakcie rozmowy z mężczyzną, policjant wyczuł od niego alkohol. Badanie alkomatem pokazało, że ma ponad 2,2 promila alkoholu.
Sprawa 41-latka trafi do sądu. Za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości grozi mu areszt, grzywna i zakaz kierowania.
Policyjna grupa "SPEED" wyrusza na drogi Kujaw i Pomorza
Wideo
Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice