Po raz pierwszy zakończył karierę w wieku 26 lat z powodu kontuzji oka. Już wtedy był wymieniany jako jeden z najlepszych mistrzów wagi półśredniej w historii. Wśród jego skalpów były takie nazwiska jak Wilfred Benitez, Roberto Duran i Thomas Hearns. Wrócił po trzech latach, ale bez błysku. Ponownie spróbował w 1987 - i to z jakim efektem! Sensacyjnie pokonał mistrza wagi średniej Marvina Haglera, a później zdobył pas w super średniej i dał kibicom wielkie walki z Thomasem Hearnsem (remis) oraz dopełnił trylogii z Duranem (zwycięstwo). Wracał jeszcze w 1991 i 1997 r., w obu przypadkach porażkami.
3. Sugar Ray Leonard
W 1967 r. był niepokonanym (29-0) mistrzem świata wagi ciężkiej. Kiedy odmówił służby wojskowej na wojnie w Wietnamie odebrano mu jednak pas i licencję bokserską, skazano go też na karę więzienia w zawieszeniu. Stracił prawie cztery lata kariery, i to w "prime'ie" (25-29 l.). Nie złamał się jednak, a po powrocie odzyskał tytuł i dał fanom legendarne walki m.in. z Joe Frazierem i George'em Foremanem.
2. Muhammad Ali
Były mistrz świata wagi ciężkiej po przegranej na punkty z Jimmy'm Youngiem w Portoryko (1977) otarł się w szatni o śmierć. Twierdził, że uratował go Bóg. Nowo nawrócony 28-latek zostawił boks i skupił się na religii. Został nawet pastorem. Założył też ośrodek dla młodzieży. Kiedy zaczęło brakować na niego pieniędzy, wrócił do boksu po 10 latach przerwy. Wygrał 24 walki z rzędu i dostał szansę na mistrzostwo świata. Evander Holyfield i Tommy Morrison okazali się dla niego zbyt mocni, w trzecim podejściu sensacyjnie znokautował jednak Michaela Moorera. Miał wtedy prawie 46 lat! „Dziadek” bił się niemal do 49. urodzin.
1. George Foreman

Mike Tyson, Muhammad Ali, Tyson Fury