Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mimo że do pływalni w Barcinie trzeba było dołożyć, atrakcji przybywa

(PAK)
Barcińską pływalnię odwiedzają nie tylko mieszkańcy gminy. Basenowe atrakcje przyciągają także wielu mieszkańców m.in. Bydgoszczy, Inowrocławia, Żnina, Pakości.
Barcińską pływalnię odwiedzają nie tylko mieszkańcy gminy. Basenowe atrakcje przyciągają także wielu mieszkańców m.in. Bydgoszczy, Inowrocławia, Żnina, Pakości. Autor
W 2011 roku przychody Barcińskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji wyniosły 1 mln 68 tys. 758 złotych. Koszty z kolei ukształtowały się na poziomie 1 mln 717 tys. złotych.

Takie dane, podczas sesji rady miejskiej, przedstawiła Beata Gaik-Mazurek, prezes spółki. Z przedłożonych danych wynika, że w ubiegłym roku do działalności krytej pływalni trzeba było dołożyć nieco ponad 648 tys. złotych.

Dla porównania, prezes przedstawiła radnym, jak funkcjonują podobne obiekty w innych miastach. I tak dla przykładu w 2010 roku koszt utrzymania pływalni w Łomży wyniósł 2 mln 300 tys. złotych, z czego dochód ze sprzedaży biletów ukształtował się w granicach 800-900 tys. złotych. W Łodzi z kolei do aquaparku Fala dopłacono 3 mln złotych. Te dane pani prezes wyszukała w internecie.

A jak od stycznia do grudnia 2011 roku wyglądała statystyka? W przedstawionym okresie sprawozdawczym łącznie zanotowano 100 tys. 275 wejść na basen. Jak podkreśliła Beata Gaik-Mazurek, najwięcej korzystających z dobrodziejstw pływalni było w styczniu i w lutym, przede wszystkim w czasie ferii zimowych. Najmniej z kolei w okresie wakacyjnym.

Wśród wszystkich klientów, 21 tys. 41 osób skorzystało ze strefy saun, na łączny czas pobytu 5 tys. 454 godziny.

Dalej, 2 tys. 16 klientów skorzystało z zajęć aqua aerobiku, a 47 z pływania dla niemowląt.
W ramach nauki pływania zanotowano 637 wejść. - Z kolei 205 osób wybrało możliwość wejścia tylko i wyłącznie do strefy saun, bez możliwości korzystania z basenu - zaznaczyła pani prezes.
Od początku do końca ubiegłego roku sprzedano także 390 karnetów. Wszystkie karty zasilono 1095 razy.

Barcińską pływalnię odwiedzają nie tylko mieszkańcy gminy. Basenowe atrakcje przyciągają także wielu mieszkańców m.in. Bydgoszczy, Inowrocławia, Żnina, Pakości.

Przy okazji pierwszego, pełnego, rocznego sprawozdania Beata Gaik-Mazurek podkreśliła także, że podstawowa działalność BOSiR-u poszerzona została o dwa elementy. W ubiegłym roku otworzono salon masażu, uruchomiono też sprzedaż artykułów pływackich. Przy jacuzzi pojawiła się natomiast oaza kwiatowa.

A jakie pani prezes ma plany na najbliższe miesiące? - Będą to zajęcia z agua jogi. Te wystartują 7 maja. Poza tym, jeśli uda nam się pozyskać środki zewnętrzne, jeszcze w maju powinno pojawić się solarium - usłyszeliśmy.

To ma być usytuowane tuż przy wejściu głównym do pływalni, w rogu od strony punktu gastronomicznego. W tej chwili stoi tam duża palma.

W tym roku nie planuje się dodatkowych zatrudnień. Przypomnijmy, na dzisiaj na basenie pracuje 21 osób (5 ratowników, 5 konserwatorów, 5 kasjerek, 2 szatniarki, kierownik, prezes, księgowa i osoba od kadr i prowadzenia sekretariatu). Przewidziano za to kolejną, niezbędną przerwę technologiczną. - Wstępnie ustaliliśmy, że rozpocznie się ona 2 lipca. Przerwa w użytkowaniu potrwa 3 tygodnie - oświadczyła pani prezes.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska