W niedzielny wieczór golubski dom kultury pękał w szwach. Na finał konkursu Mini Playback Show przyszły dziesiątki rodziców, dziadków i przyjaciół młodych wykonawców.
Od godz. 17 do 20 wszyscy mogliśmy posłuchać największych przebojów, do których choreografię przygotowali uczestnicy konkursu.
Pomysłowość wykonawców była zaskakująca. - Jedni wyskakiwali z wanny, inni ustawiali na scenie wieszaki i krzesła - mówi Artur Niklewicz, dyrektor golubskiego domu kultury. - Nikt nie wiedział, co za chwilę zobaczymy.
Jury miało nie lada problem, ale w końcu przyznało Grand Prix. Najlepsza okazała się Patrycja Suchenek, która wystąpiła z piosenką “I don't need a man" z repertuaru Pussycat Dolls.
Swoją interpretacją i brawurowym wykonaniem zachwyciła wszystkich.
Poza nagrodą główną sędziowie przyznali jeszcze siedem wyróżnień najlepszym wykonawcom. Każdy z uczestników konkursu dostał dyplom.
Sędziowie wyróżnili: Julię Skonieczną za utwór "Dżaga" z repertuaru Dody i Izabelę Matuszewską za utwór "Nie zostawiaj mnie". Wyróznione zostało też Niepubliczne Przedszkole "Julianek" za utwór "Tak bardzo się starałem" z repertuaru Czerwonych Gitar.
Nagrodę dostała też klasa 0 ze SP nr 2 za interesujące wykonanie "Kanikuł". Jury wyróżniło także Paulinę Sztuczkę i Dorotę Balińską, które wykonały "Hey, Hi, Hello" z repertuaru Shaun Baker i Aleksandrę Licznerską za utwór "See You Again" z repertuaru Miley Cyrus oraz Monikę Szydłowską za utwór "Coś za coś" z repertuaru Natalii Lesz.
Na następny Mini Playback być może nie będziemy musieli długo czekać. - Chcemy zorganizować podobny konkurs już w styczniu - zdradza dyrektor domu kultury. - Tym razem przede wszystkim dla najmłodszych.
Impreza wpisywałaby się w obchody Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Golubiu-Dobrzyniu. Organizatorzy liczą, że w ten sposób udałoby się przyciągnąć mieszkańców miasta do udziału w akcji Jurka Owsiaka.