Pan Marian wstaje codziennie przed szóstą rano i jedzie z Bobowicka do sklepu U Rojka w Międzyrzeczu specjalnie po pieczywo, choć chleb i bułki może bez problemu kupić w rodzinnej wsi. - To 12 kilometrów w obie strony. Ale i tak się opłaca, bo tylko w tym sklepie mogę kupić tak pyszny chleb - mówi.
Pieczywo przywożone jest z piekarni z Kaławy. Jej właściciel Piotr Rojek sprzedaje codziennie prawie tysiąc bochenków chleba. Zdradził nam jego recepturę. Szczegóły w tygodniku "Głos Międzyrzecza i Skwierzyny", który od środy jest dostępny w kioskach i sklepach w powiecie międzyrzeckim.
Zobacz też: Internauci śmieją się z Bronisława Komorowskiego, który radzi jak przeżyć za 2 tys. zł (zdjęcia)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?