Mistrz Polski zbyt silny dla Transferu. Asseco Resovia wygrała w Bydgoszczy [zdjęcia, wideo]

Mecz z Asseco Resovią Rzeszów miał być początkiem nowej karty w historii bydgoskiego klubu. Nie ma lepszego rywala niż mistrz Polski na to, by zrobić pierwszy krok ku nowej przyszłości. Przyszłości naznaczonej wygranymi i walką o jak najwyższe cele.

Bydgoszczanie od początku walczyli bardzo ambitnie. Niestety, popełniali także sporo błędów. Szczególne problemy mieli z kończeniem kontrataków. Między innymi dlatego wściekły trener Vital Heynen szybko dokonał pierwszych zmian.

Zapis relacji na żywo: Transfer Bydgoszcz- Asseco Resovia na żywo
Zmiany poprawiły jakość gry Transferu. Bydgoszczanie w pierwszym secie przegrywali 12:17, ale później zdołali doprowadzić do remisu 18:18 i toczyć bardzo zacięty bój o zwycięstwo. W końcówce górą byli jednak mistrzowie Polski.

Rzeszowianie także w drugiej partii dopiero w samej końcówce zaczęli dominować na parkiecie. Podopieczni Heynena przegrywali tylko "oczkiem" - 18:19, ale później zdołali zdobyć zaledwie jeden punkt. Kunszt swoich umiejętności w ataku zaprezentował Dawid Konarski, który dziś powrócił do Łuczniczki, ale w barwach Asseco Resovii.

W trzecim secie goście szybko wysforowali się na prowadzenie, a później kontrolowali sytuacje na parkiecie i mogli cieszyć się z meczowego zwycięstwa.

Szczegółowa relacja w poniedziałkowej "Gazecie Pomorskiej". Na www.pomorska.pl wkrótce zdjęcia i materiały wideo.

Transfer Bydgoszcz - Asseco Resovia Rzeszów 0:3 (23:25, 19:25, 20:25)
TRANSFER (trener Vital Heynen): Janeczek, Woicki, Nowakowski, Jurkiewicz, Muagututia, Waliński, Bonisławski (libero) oraz Stysiał, Clark, Wieczorek, Salas.
ASSECO RESOVIA (trener Andrzej Kowal): Konarski, Drzyzga, Nowakowski, Perłowski, Achrem, Penchev, Ignaczak (libero) oraz Schöps, Tichacek.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport