Kiedy przy drodze pod Wiciną (lubuskie) znaleziono spalone auto, myślano że wybuchł gaz i bak z paliwem. W środku byłby zwęglone zwłoki Krzysztofa. Szybko okazało się, że to było zabójstwo. W baku była bowiem tylko rezerwa benzyny. Śledczy ustalili również, że nie doszło do wybuchu gazu.
Było pewne, że Krzysiek został oblany łatwopalną cieczą i podpalony.
Policja szybko zatrzymała 19-letniego Tomasza K. z Raszyna koło Lubska. To on zabił.
Wszyscy dookoła sądzili, że poszło o dziewczynę i zazdrość. Prawda została jednak pogrzebana wraz z Krzysztofem.
Źródło:
Morderca oblał ofiarę benzyną. Krzysiek zmarł w okrutnych mękach płonąc żywcem - gazetalubuska.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA