W 2014 r na toksykologię trafił mężczyzna, który miał 8,5 promila alkoholu we krwi. Już 4 promile stanowią dawkę niebezpieczną dla życia i mogą spowodować śpiączkę. Przy poziomie 4- 5 promili może dojść do śmiertelnego zatrucia. Alkoholicy, trafiający na odtrucie, mają czasami po 7 promili.