https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mniej pacjentów w przyszpitalnej przychodni zdrowia w Grudziądzu. Powód? Przeprowadzka

PA
Przychodnia Podstawowej Opieki Zdrowotnej należąca do szpitala do 23 grudnia znajdowała się w budynkach przy ul. Sikorskiego. Po przeprowadzce do obiektów szpitala na Rydygiera, zmalała ilość pacjentów.
Przychodnia Podstawowej Opieki Zdrowotnej należąca do szpitala do 23 grudnia znajdowała się w budynkach przy ul. Sikorskiego. Po przeprowadzce do obiektów szpitala na Rydygiera, zmalała ilość pacjentów. archiwum GP
Za to opanowana została sytuacja na kardiochirurgii i chirurgii w szpitalu w Grudziądzu.

Dyrektor medyczny, Aleksander Goch poinformował, że ustabilizowała się sytuacja z kardiochirurgią. - Od marca będzie 4 lekarzy - kardiochirurgów oraz pełna obsada anestezjologów - podkreśla prof. Aleksander Goch. - Będziemy starali się nadrobić zaległe operacje, by wyrobić zaległy kontrakt. Zdecydowałem też o dołożeniu 15 łóżek na ten oddział.

Podobnie jest z chirurgią, gdzie udało się pozyskać lekarzy. - Działamy na pełnych obrotach, aby wykonać zabiegi planowe sprzed trzech miesięcy, gdy ze względu na brak kadry nie były realizowane. Sądzę, że od maja powinno już wszystko działać na bieżąco - wyjaśnia zastępca dyrektora do spraw lecznictwa.

Profesor Goch również zapewnił, że pracuje nad pozyskaniem radiologów oraz lekarzy do dyżurowania w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, a sam też zamierza przyjmować pacjentów w poradni kardiologicznej.

Mniej pacjentów w przychodni

Radny Marek Czepek z PiS-u dopytywał też czy po "przeprowadzce" przychodni zdrowia z ul. Sikorskiego na Rydygiera do budynków szpitalnych, zmniejszyła się ilość jej pacjentów?

- Tak to prawda - potwierdził Aleksander Goch. - I muszę przyznać, że jest to znaczny spadek. Mamy kadrę, laboratoria, sprzęt, a liczba pacjentów zmalała. Od połowy marca planujemy kampanię informacyjno - promocyjną tej jednostki, by zachęcić mieszkańców by się zapisywali.

PISALIŚMY: Od poniedziałku, 23 grudnia pacjenci przychodni ze Szpitalnej w Grudziądzu będą przyjmowani już w nowej lokalizacji

Władze szpitala obliczyły, że przeniesienie oddziałów i przychodni z Sikorskiego na Rydygiera w skali roku da oszczędność na poziomie minimum 600 tys. zł.

Dodajmy, że spadek liczny pacjentów w przychodni przyszpitalnej po jej przeprowadzce do budynków w lecznicy przy Rydygiera mogło mieć to, że miasto zmniejszyło liczbę kursów autobusów.

Jednostki organizacyjne szpitala działające jeszcze w centrum Grudziądza przy ul. Szpitalnej do końca roku mają zostać przeniesione do budynków lecznicy przy ul. Rydygiera. Chodzi o ★przychodnię podstawowej opieki zdrowotnej ★stomatologiczną pomoc doraźną, ★oddział medycyny paliatywnej ★zakład pielęgnacyjno-opiekuńczy. Ponadto znajduje się tutaj podstacja zespołu ratownictwa medycznego.

Przyszpitalna przychodnia zdrowia i pozostałe jednostki ze S...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zdrowie

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kuntersztyn

Glamoś i ferajna--pocałujta mnie w d...

G
Gość

Dziwicie się że zmniejszyła się ilość osób w przychodni po pierwsze tu na Sikorskiego miał każdy blisko po drugie tak jak mamy dzieci przecież nie będę tłukła się autobusem przez całe miasto żeby dojechać do przychodni z chorym dzieckiem sama osobiście należałam do tej przychodni na Sikorskiego bo mieszkamy zaraz obok a teraz już przepisałam się do innej przychodni nie będę jeździć na drugi koniec miasta bo to bez sensu jeszcze na bilety tyle wydawać

A
Adrian

Nie wiem czy słuchacie wiadomości w mediach, ale właśnie PIS zapowiedział na konwencji, że we wszyskich przychodniach w kraju wprowadzą obligatoryjne badania EKG, na cukier, zmierzą ciśnienie... A przecież w tej przychodni już od lat każdy pacjent te podstawowe rzeczy miał zawsze robione. Czy chciał czy nie. Okazuje się, że w innych ,prywatnych przychodniach też mogli to robić, ale że to kosztuje to nigdy tego nie robili. A tu zawsze. I teraz PIS Amerykę odkrył, że jednak będą te podstawowe badania !!! Mogli się już dawno uczyć od naszej przychodni.

M
Marek59

Z tak dobrze działającą przychodnią nie miałem nigdy wcześniej do czynienia.Każdy z lekarzy podchodzi do pacjenta tak jak do osoby chorej, a nie jak do potencjalnego symulanta, dopóki ten nie udowodni, że jest inaczej.Badania EKG, rentgen itp.były robione na miejscu i nie trzeba było biegać po kilku poradniach. Jestem "klientem" tej przychodni od wielu lat, choruję bardzo rzadko, ale wyprawa na Rydygiera trochę mnie zniechęca. Mieszkam na drugim końcu miasta. Na starą lokalizację mogłem wybrać się piechotą, nawet z gorączką. Teraz tłuc się autobusem, albo samochodem i walczyć o miejsce parkingowe, za które trzeba jeszcze zapłacić ? No nie wiem. To na 100% skłoniło dawnych pacjentów do rezygnacji z usług tej znakomitej przychodni, a szkoda. Chyba że władzom o to chodziło.

G
Gość
2 marca, 08:16, pacjent:

Przychodnia jest wyjątkowa. Wpaść w ręce doktor Żurek, to trzeba sie liczyć z godzinowym badaniem. Pójdziesz po jakieś skierowanie, a Ona ciebie na badanie cukru, a do tego USG, a obsłuchać, a u kogo leczyłeś się w miedzy czasie...Dzisiaj nie ma takich przechodni, wszędzie kasa, kasa, i jak najszybciej. Ja za tą przychodnią pójdę wszędzie.

To super, jest jedno ale dla pracujących to wyprawa na 3 godziny a pracodawcy patrzą na to niechętnie, trzeba brać urlop, w centrum w 1 godzina wystarczała i wszyscy byli zadowoleni.

p
pacjent

Przychodnia jest wyjątkowa. Wpaść w ręce doktor Żurek, to trzeba sie liczyć z godzinowym badaniem. Pójdziesz po jakieś skierowanie, a Ona ciebie na badanie cukru, a do tego USG, a obsłuchać, a u kogo leczyłeś się w miedzy czasie...Dzisiaj nie ma takich przechodni, wszędzie kasa, kasa, i jak najszybciej. Ja za tą przychodnią pójdę wszędzie.

E
Eryk

Najpierw zamknęli z dnia na dzień aptekę, potem oddali w dzierżawę za grosze wszystkie punkty gastronomiczne z bardzo dobrym wyposażeniem za setki tysięcy zł, teraz przygotowują grunt pod zamkniecie przychodni. Miały być oszczędności , miały być obniżone ilości łóżek na oddziałach a tu czytamy, że łóżek dokładają!!! Czy to przymiarka do prywatyzacji doskonale wyposażonej kardiochirurgii ? A remonty biur przyszłej spółki za pieniądze jeszcze starego szpitala to oszczędności? A powstanie kilku nowych etatów kierowniczych, których nigdy dotąd nie było, na których usadowiono potomków znanych grudziądzan - to oszczędności? To przygotowanie do przekształcenia w spółkę za miejskie pieniądze nie będzie oszczędnościami. To będzie gwóźdź do trumny szpitala. Za ten gwóźdź oczywiście zapłaci miasto czyli mieszkańcy, bo prezydent oprócz swej pensji nie ma innych pieniędzy do rozdania jak tylko nasze wspólne, z podatków.

G
Gość

sprawa nie przemyslana moim zdaniem jest problem zeby auto zaparkowac kazdy kto korzystał z usług szpitala wie o co chodzi,a nie kazdy moze z korzystac z komunikacji miejskiej,jest daleko a wyprawa do wegrowa to niestety sporo czasu wychodzi,także dla pacjentów to nie jest dobre

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska