Podczas trwającego cztery dni festiwalu "Muzyka w świetle księżyca" niemal każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Była muzyka poważna, jazzowa. Były wernisaże. Był nawet pokaz "Bielizny księżycowej" z kolekcji Hanny Matysiak z Bydgoszczy.
Wszystkie imprezy, jak sama nazwa festiwalu wskazuje, rozpoczynały się o zmierzchu i trwały do późnych godzin nocnych. W piątek z aparatem odwiedziliśmy pokaz "Bielizny księżycowej". Prowadząca pokaz Teresa Wądzińska już na wstępie ostudziła nieco oczekiwania panów twierdząc z uśmiechem na twarzy, że tytuł imprezy to nic innego jak tylko lapsus językowy.
Na wybiegu pojawiły się zarówno młode modelki, jaki i starsze panie. - _Hanna Matysiak ubiera kobiety w każdym wieku i, co bardzo ważne, nie obciążą tak kieszeni panów - _mówiła Teresa Wądzińska, bydgoska aktorka. Modelki prezentowały stroje dzienne i wieczorowe. Wszystkie łączyła niezwykła elegancja. Wiele garsonek wzbogacały kapelusze, które znowu powracają do łask.
Najmocniejszy akcent organizatorzy pozostawili na koniec. Na wybiegu pojawił się "duch pałacu", kobieta w bieliźnie prześwitującej przez sięgającą do kostek czarną woalkę. Teresa Wądzińska kończąc pokaz zachęcała kobiety, by wzorowały się na pomysłowości i oryginalności "pałacowego ducha". Mężczyźni będą zadowoleni.
Moda pałacowego ducha
Tekst i fot. Dariusz Nawrocki

Na wybiegu pojawiły się zarówno młode modelki, jaki i starsze panie. - Hanna Matysiak ubiera kobiety w każdym wieku i, co bardzo ważne, nie obciążą tak kieszeni panów - mówiła Teresa Wądzińska, bydgoska aktorka.
Lubostroński festiwal coraz odważniej prezentuje otaczające nas piękno. Jest muzycznie, teatralnie, plastycznie. Są zdolni artyści. Są również skąpo ubrane piękne kobiety.