Mężczyznę skusił pozostawiony na ulicy Rynek niezabezpieczony rower o wartości 1.000 złotych.
- Złodziej wprawdzie zdołał nim odjechać, jednak jego przejażdżka nie trwała długo - relacjonuje mł. asp. Tomasz Bartecki, oficer prasowy KPP w Mogilnie. - Podczas jazdy stracił równowagę i wjechał do jeziora. Na szczęście całe zdarzenie widzieli przypadkowi przechodnie, którzy wyciągnęli pijanego 33-latka na brzeg. Mężczyzna miał w organizmie 4 promile alkoholu, a przez to bardzo mocno ograniczoną możliwości podjęcia racjonalnej reakcji na wywołane zagrożenie. Teraz ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem. Grozi mu kara nawet do 5 lat więzienia.
INFO Z POLSKI 8.06.2017 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"