Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mogilno. Protest bez głodówki

(aj)
Jerzy Rosiński, wciąż "na posterunku" pod ratuszem
Jerzy Rosiński, wciąż "na posterunku" pod ratuszem Fot. Agnieszka Nawrocka
Zaczął jeść, ale łańcuchy wciąż trzyma w pogotowiu.

www.pomorska.pl/mogilno

Więcej informacji z Mogilna znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/mogilno

Minęły dwa miesiące odkąd Jerzy Rosiński koczuje przed mogileńskim ratuszem.

Na schodach urzędu ma cały swój dobytek. Ponieważ zrezygnował z miejsca w schronisku dla bezdomnych nie może już przechowywać tam swoich rzeczy. Bezdomny już nie głoduje. Jak nam powiedział chce nabrać sił, bo przez pierwsze tygodnie protestu sporo schudł. Jerzy Rosiński nie przykuwa się też łańcuchami do drzwi, choć wciąż ma je przy sobie i zapewnia, że w każdej chwili może ich użyć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska