https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

„Moje potknięcie nie przykryje potknięcia rządu”. Sienkiewicz przerywa milczenie

Anna Piotrowska
Bartłomiej Sienkiewicz, KO
Bartłomiej Sienkiewicz, KO Fot. Adam Jankowski/ Polska Press
Jeśli PiS sądzi, że moje potknięcie przykryje potknięcia rządu, to się grubo myli – mówi poseł Koalicji Obywatelskiej Bartłomiej Sienkiewicz, odnosząc się do swojego wczorajszego zachowania w Sejmie.

– Trzeba być ślepym, żeby nie widzieć, że toczy się kampania przeciwko opozycji: insynuacji, kłamstw i ataków. Jeśli PiS sądzi, że moje potknięcie przykryje potknięcie rządu w rządzeniu, drożyźnie, to się grubo myli – mówił w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie Sienkiewicz. Poseł podkreślił, że nie zamierza brać udziału we wspomnianej przez siebie kampanii, więc nie będzie jej komentował.

– Czyli zaprzecza pan, jakoby był pod wpływem alkoholu? – zapytał wprost jeden z dziennikarzy. Odpowiedź na to pytanie jednak nie padła.

W środę wieczorem na mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym zarejestrowano niecodzienną sytuację. Podczas debaty dotyczącej wniosku o wotum nieufności wobec ministra sportu i turystyki Kamila Bortniczuka do sali wszedł Bartłomiej Sienkiewicz. Kiedy podszedł do Borysa Budki ten natychmiast wstał i wyprowadził swojego partyjnego kolegę w sali. Po drodze Sienkiewicz potknął się i szedł dość chwiejnym krokiem. Internauci natychmiast zwrócili uwagę na jego „dziwne zachowanie”.

O sytuację tę w czwartek rano zapytany został Borys Budka. Szef klubu KO stanowczo zaprzeczył jakoby Sienkiewicz był wówczas pod wpływem alkoholu.

Twitter

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska