Możecie zaprosić do siebie aktorów Horzycy [zdjęcia]

„Mazagan. Miasto” w reżyserii Judyty Berłowskiej to historia o mieście, które przepłynęło Atlantyk. Inspiracją dramatu Beniamina Bukowskiego są dzieje Mazaganu, portugalskiego miasta, które po oblężeniu przez Maurów w 1769 roku zostało przeniesione do Belem w Ameryce Południowej. Mazagan dla twórców spektaklu jest jednocześnie punktem wyjścia do opowieści o tym, co stanowi esencję domu. - „Mazagan. Miasto” to historia o heroicznej próbie zbudowania domu od nowa - mówi reżyserka, Judyta Berłowska. - Wiąże się to również z poczuciem bycia we wspólnocie, w której różne rzeczy mogą nam nie odpowiadać, ale mimo to staramy się budować dom.

Słowa, które uwalniają zło w spektaklu "Wróg się rodzi" [recenzja]

Co ciekawe, spektakl nie będzie grany w teatrze, a w różnych innych przestrzeniach. Premiera odbędzie się w kawiarni PERS, kolejne przedstawienie można będzie obejrzeć w Kulturhauzie (ul. Poniatowskiego 5), zaś następne spektakle zostaną zagrane w prywatnych mieszkaniach. - Przedstawienie można zaprosić do swojego domu, ale również instytucji, hotelu, restauracji, klubu - mówią organizatorzy. - Wystarczy napisać na adres: [email protected], a my wyślemy pakiet informacji ze wszystkimi szczegółami oraz ankietę do wypełnienia. Następnie ekipa teatralna odwiedzi proponowane miejsce spektaklu. Finalnie w danym domu lub innej zaproponowanej lokalizacji odbędzie się wyjątkowe przedstawienie.
- Zgodnie z hasłem obecnego sezonu, „Tu, w Toruniu”, szukaliśmy narzędzia, żeby teatr był bliżej mieszkańców miasta nie tylko jako idea, ale również dosłownie. Jak dotrzeć na przykład do takich widzów, którzy teatr znają słabo, którzy nie przyjeżdżają do centrum, a starówka kojarzy im się raczej z turystycznym tłumem? - mówi Paweł Paszta, dyrektor ds. artystycznych Teatru Horzycy.
- Zdecydowaliśmy się wyjść poza budynek teatru, ruszyć ze spektaklem wędrownym do mieszkań chętnych torunian. Zależy mi na tym, żeby nasz teatr był żywy, aktywnie działający. By budował kontakt z widzami, oparty na współbyciu, współtrwaniu i współprzeżywaniu historii - dodaje Paszta.