Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Możemy stracić pół miliarda unijnych dotacji?

Piotr Wiśniewski 52 326 32 14
Instytutu Energetyki Odnawialnej podał w swoim raporcie, że energetyka wiatrowa w Województwie Kujawsko-Pomorskim wykorzystuje jedynie 13 % swojego potencjału
Instytutu Energetyki Odnawialnej podał w swoim raporcie, że energetyka wiatrowa w Województwie Kujawsko-Pomorskim wykorzystuje jedynie 13 % swojego potencjału archiwum/Agnieszka Romanowicz
Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ostrzega, że na skutek blokowania inwestycji w farmy wiatrowe przez władze naszego województwa możemy stracić część z 500 mln. zł. dotacji unijnych

Jak wynika z jednego z najnowszych raportów Instytutu Energetyki Odnawialnej, Województwo Kujawsko-Pomorskie wykorzystuje jedynie 13 % potencjału jaki daje jej energetyka wiatrowa. Zdaniem specjalistów nasz region posiada bardzo korzystne warunki wietrzności, szczególnie jego południowa część. Bardzo dogodnym położeniem dla farm wiatrowych jest m.in. powiat włocławski, lipnowski, mogliński, żniński, brodnicki oraz rypiński.

Na podstawie raportu IEO członkowie Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej oszacowali, że rozwijając energetykę wiatrową nasze województwo mogłoby przyciągnąć inwestycje, na które Unia Europejska udzieliłaby dofinansowania rzędu pół miliarda złotych. Jest to równowartość 2/3 rocznego budżetu kujawsko-pomorskiego.

Raport Instytut Energetyki Odnawialnej wraz z listem od PSEW ma trafić do radnych sejmiku naszego województwa. Będziemy nadal przyglądać się sprawie i informować na bieżąco o rozwoju sytuacji.

Gmina Mogilno: wiatraki staną dalej od domów

Urzędnicy uspokajają i dementują

- Przede wszystkim chciałbym zapewnić, że nasze województwo nie straci ani złotówki z unijnych dotacji - mówi radny Dariusz Kurzawa z Komisja Ochrony Środowiska, Gospodarki Wodnej i Poszanowania Energii Sejmiku Województwa.
- List PSEW oraz raport na którym się powołują jest zbiorem dywagacji i danych nie mających poparcia. Tymczasem nasze województwo nie dość, że nie straci żadnych pieniędzy z dotacji, to jest w dodatku wyróżniane i nagradzane za dobre
wykorzystywanie pieniędzy z Unii Europejskiej. Ponadto pojawił się nowy pomysł pana marszałka Całbeckiego, który zyskał nawet zainteresowanie środowisk rządowych. Ma on na celu wspieranie wykorzystywania odnawialnych źródeł energii w skali "mikro".

Dzięki temu programowi przeciętni mieszkańcy naszego regionu mogliby budować turbiny wiatrowe na własny użytek i realnie odczuwać spadek kosztów energii.

Elektrownie wiatrowe. Zdążyć przed marszałkiem

Zdaniem radnego Kurzawy Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej próbuje wywołać niepotrzebne zamieszanie
- Tego rodzaju raporty i ostrzeżenia mają chyba na celu wywołanie strachu wśród opinii publicznej. To o czym mówi stowarzyszenie, czyli wspieranie inwestycji w energię wiatrową ze strony dużych firm w żaden sposób nie wpłynie na obniżkę kosztów energii. PSEW broni interesów dużych grup, których inwestycje nie sprawią, że przeciętny mieszkaniec województwa będzie mniej płacił za prąd lub czuł się uniezależniony od dostaw Enei lub innego operatora - tłumaczy Kurzawa.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska