
Głównym powodem takiego rozwiązania ma być bardzo wysoka inflacja oraz rosnące ceny utrzymania mieszkań. Piętnasta emerytura miałaby w pewien sposób zrekompensować to seniorom.
O możliwym wprowadzeniu 15. emerytury mówił już prezydent, Andrzej Duda, który był orędownikiem wprowadzenia kolejnego dodatkowego świadczenia już w czasie kampanii wyborczej w 2020 roku.

- Dzisiaj trzeba rzeczywiście pochylać się nad sytuacją tych, którzy mają najmniej i są w sytuacji najtrudniejszej. Bo to jest rzeczywiście dla nich ogromny znak zapytania, jak mają związać koniec z końcem w sytuacji wzrostu czynszów, które są opłacane za mieszkania, w sytuacji wzrostu kosztów utrzymania codziennego, a także właśnie kosztów utrzymania mieszkań, wynikających choćby ze wzrostu cen energii, ale także wzrostu ogólnego cen, bo mamy niestety także wysoką inflację również i u nas - mówił prezydent w Radiu Zet.

Dodał także: - Jeżeli będzie potrzebna 15. emerytura, to również trzeba będzie ją rozważyć, także w kontekście możliwości budżetowych. To są na pewno kwestie, nad którymi ja będę z rządem pracował i będę do tego rząd mobilizował. Cały szereg tych działań, o których mówimy, jest przeze mnie omawiany.

Od 25 sierpnia do 20 września tego roku seniorzy otrzymują czternaste emerytury. Dodatkowe pieniądze wypłacane są wraz z podstawowym świadczeniem.