Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MŚ 2022. Wysokie koszty wyjazdu do Kataru odstraszają nawet... arabskich kibiców

Piotr Rutkowski
Piotr Rutkowski
Katar po raz pierwszy będzie gospodarzem największej imprezy piłkarskiej na świecie
Katar po raz pierwszy będzie gospodarzem największej imprezy piłkarskiej na świecie IMAGO/Moritz Mueller/Imago Sport and News/East News
Piłkarskie mistrzostwa świata w Katarze, pierwsze w państwie arabskim, wzbudzają mieszane uczucia kibiców w regionie. Wielu z nich podkreśla, że koszty transportu i zakwaterowania są zbyt wygórowane. Sprawiło to, że największą część z trzech milionów biletów zakupili mieszkańcy kraju-gospodarza.

- Koszty zakwaterowania i transportu są wygórowane - krytykuje Makram Abed, tunezyjski kibic, który zarządza grupą na Facebooku zrzeszającą 40 tysięcy fanów „Orłów Kartaginy", jednej z czterech, obok Arabii Saudyjskiej, Maroka i Kataru, drużyn arabskich, które wezmą udział w rozpoczynającym się w niedzielę turnieju. Jego zdaniem Katar, jako pierwszy kraj arabski, który będzie gospodarzem mundialu, mógł zaoferować preferencyjne ceny społeczeństwu w regionie, tym bardziej że większość z tych krajów boryka się z trudnościami gospodarczymi, zaostrzonymi przez wojnę na Ukrainie.

- Mistrzostwa świata z pewnością zawsze były przeznaczone dla stosunkowo zamożnej publiczności, innej niż rozgrywki klubowe - przypomina Paul Dietschy, historyk specjalizujący się w piłce nożnej. - Ale Katar, który postawił na luksusową turystykę, wzmacnia ten szczególny charakter - dodał. Zauważył również, że w regionie można wyróżnić dwa trendy - z jednej strony „popularna piłka nożna, która przyciąga tłumy”, jak w Maroku, Iraku, Syrii czy Algierii, a z drugiej są kraje, w których ten sport jest "bardziej widowiskiem, które ogląda się w telewizji" oraz narzędziem polityczno-gospodarczej "miękkiej siły", jak w przypadku Kataru.

Nawet w Arabii Saudyjskiej, największej gospodarce regionu, ceny obowiązujące w Katarze nie są w smak kibicom. - Musisz wziąć pożyczkę, aby obejrzeć trzy mecze „Zielonych” – żartuje Mohannad, 25-letni student z Arabii Saudyjskiej.

Większość biletów nabyli katarscy kibice

Zgodnie z danymi FIFA, większość z prawie trzech milionów sprzedanych biletów nabyli mieszkańcy Kataru. Wśród 10 głównych nabywców znajdują się dwa inne kraje arabskie - Arabia Saudyjska i Zjednoczone Emiraty Arabskie, gdzie tradycja futbolu jest jednak znacznie krótsza niż gdziekolwiek indziej w świecie arabskim.

Piłka nożna rozwinęła się na Półwyspie Arabskim dopiero w latach 70., znacznie później niż w Lewancie czy Maghrebie, gdzie popularność budowały wpływy brytyjskie czy francuskie. W Egipcie pierwsze kluby powstały po pierwszej wojnie światowej, a popularność dwóch kairskich gigantów, Zamaleka i Al-Ahly, wykracza daleko poza granice państwa. Z tego kochającego piłkę nożną kraju sporo fanów wybiera się na turniej, choć ich reprezentacja nie wywalczyła miejsca w gronie uczestników.

- Loty do Kataru kosztują o połowę mniej niż do Rosji, kraju-gospodarza MŚ 2018 - cieszy się Egipcjanin Amr Mamdouh, który zamierza skorzystać z okazji, aby odwiedzić inne kraje Zatoki Perskiej.

Wahadłowe loty między Katarem a sąsiadami to dar dla arabskich fanów

Setki lotów wahadłowych między Katarem a jego sąsiadami podczas turnieju są darem losu dla wielu arabskich kibiców piłkarskich, w szczególności dla tysięcy z nich osiedlonych w bogatych krajach regionu.

Fadi Bustros, Libańczyk mieszkający w Dubaju, godzinę lotu od Dauhy, będzie codziennie podróżował w obie strony, podobnie jak wielu jego przyjaciół z emigracji. Pomijając kontrowersje na temat praw człowieka i nietypowy, zimowy termin turnieju, libański kibic obawia się, że nie znajdzie tam „prawdziwej atmosfery mistrzostw świata”.

W Maroku władze ogłosiły dotacje na loty do Kataru w wysokości około 760 euro, ale okazało się to za mało, by przekonać 34-letniego kibica Yassine'a, który cztery lata temu wybrał się na mundial do Rosji. Marokańczyk kupił bilety na mecze „Lwów Atlasu”, zanim zniechęciły go restrykcyjne zasady konserwatywnego kraju, w którym rozrywka i dostęp do alkoholu pozostają ograniczone.

- Impreza ta jest synonimem pięknej atmosfery, ludzkich spotkań, beztroski, świętowania, a Katar nie spełnia tych kryteriów – ubolewa. Z kolei jego rodak, 38-letni Wassim Riane, który również przed czterema laty był Rosji, ocenia, że Katar to „kraj bez piłkarskiej historii, w którym nie ma kultury celebrowania i kibicowania”.

Źródło: PAP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: MŚ 2022. Wysokie koszty wyjazdu do Kataru odstraszają nawet... arabskich kibiców - Sportowy24

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska