W miniony piątek odbyła się jam session czyli spontaniczne granie młodych i nieco starszych muzyków z Brodnicy. Klub wypełnił się stałymi bywalcami lokalu, tymi sprzed lat. Przyszli też nowi, którzy klub znali tylko z opowieści. Obecnie pełnoletni, mogli spokojnie wejść i cieszyć się atmosferą panującą w środku.
W sobotę na scenie prezentował się Sławek Uniatowski. Finalista "Idola" zgromadził wokół siebie sporą grupkę miłośników twórczości m.in. zespołu "Dżem".
Spichlerz znowu tętni życiem, za tydzień kolejny koncert i okazja do zabawy.
Muzyczny weekend
(kat)

Sławek Uniatowski, finalista "Idola", dał dwugodzinny koncert. Zaprezentował się w repertuarze m.in. Grzegorza Ciechowskiego, Stinga i Dżemu.
Klub muzyczny "Piano" miesiąc temu wznowił działalność. Co tydzień organizuje ciekawe imprezy.