
Myszy w ustach, odchody krokodyla... Top 8 najdziwniejszych metod leczenia w historii
4. Odchody krokodyla
W starożytnym Egipcie popularnym środkiem antykoncepcyjnym był... krokodyl. A dokładniej jego odchody, które ususzone wkładano w pochwę. Tam miękło, a gdy osiągnęło temperaturę ciała tworzyło nieprzekraczalną barierę.
Do antykoncepcji używano także soków drzewnych, połówki cytryny, bawełny, wełny, gąbek morskich i odchodów słoni.

Myszy w ustach, odchody krokodyla... Top 8 najdziwniejszych metod leczenia w historii
5. Kozie jądra
Na początku XX wieku John Brinkley stał się jednym z najbogatszych lekarzy w Ameryce, pomimo braku kwalifikacji medycznych. Twierdził, że może leczyć impotencję, bezpłodność i inne problemy seksualne poprzez chirurgiczne wszczepianie kozich jąder do moszny mężczyzny. Operacja nie miała żadnej wartości naukowej i była wyjątkowo niebezpieczna. Wielu pacjentów zmarło.

Myszy w ustach, odchody krokodyla... Top 8 najdziwniejszych metod leczenia w historii
6. "Gazy" uwięzione w słoiku
W średniowieczu niektórzy lekarze wierzyli, że należy leczyć się tym, co jest przyczyną choroby. Tak więc w obliczu Czarnej Śmierci - uważanej za spowodowaną przez śmiercionośne opary - byli przekonani, że kluczem do walki z chorobą było użycie "terapeutycznego smrodu". Niektórzy zachęcali ludzi do trzymania kóz w domu. Inni zalecali przechowywanie w słoikach "gazów jelitowych". Za każdym razem, gdy w okolicy pojawiała się śmiertelna zaraza, ludzie mieli otwierać słoiki i powąchać. Brzmi zabawnie, ale plaga dżumy nie była żartem. Cuchnące słoiki nie pomogły...

Myszy w ustach, odchody krokodyla... Top 8 najdziwniejszych metod leczenia w historii
7. Lewatywy
Lewatywy uważane są za skuteczne od czasów starożytnych. Szczególnie modne były od XVII do XIX wieku. Zamożni ludzie używali ich do leczenia zaparć (w czym są skuteczne), ale także wielu innych dolegliwości, dla których są bezużyteczne. Typowa lewatywa może zawierać ciepłą wodę zmieszaną z solą, sodą oczyszczoną lub mydłem. Niektórzy lekarze dodawali do mieszanki kawę, otręby, zioła, miód lub rumianek.
W wysokich warstwach społeczeństwach lewatywy zyskały ogromną popularność, a arystokratyczni hipochondrycy przyjmowali dziennie kilka zapachowych lewatyw. Ludwik XIV w czasie swojego panowania we Francji miał ponad 2000 lewatyw!