Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na boisko na Wyżynach chłopcy muszą jeszcze poczekać

Anna Nowicka
Mateusz i Damian chcieliby już zagrać, ale nadal nie mogą
Mateusz i Damian chcieliby już zagrać, ale nadal nie mogą Jarosław Pruss
Być może spółdzielnia odnowi boisko na Wyżynach na własny koszt, bo procedury dofinansowania z programu rewitalizacji, trwają za długo.

Przypomnijmy, Mateusz Dubiel i Damian Mazur zebrali ponad 150 podpisów pod wnioskiem o odnowienie boiska przy Boya-Żeleńskiego jesienią ubiegłego roku.
Spółdzielnia "Budowlani", na której znajduje się to boisko, obiecała im jego remont. Do tej pory nie ruszyły jednak tam prace. Boisko zostało wpisane w program rewitalizacji, a w związku z tym spółdzielnia musi dopełnić wszystkich formalności zanim wejdą tam robotnicy.

- Pamiętamy o chłopcach i ich wspaniałej inicjatywie - mówi Jacek Kołodziej, viceprezes Spółdzielni Mieszkaniowej "Budowlani". - Zastanawialiśmy się nawet, czy nie zrezygnować z dotacji z unii na to boisko. Procedury są bowiem bardzo skomplikowane.

Spółdzielnia miała nadzieję, że wystarczy, jeśli będzie się trzymała ustawy o zamówieniach publicznych. Okazało się jednak, że otrzymanie dofinansowania wymaga jeszcze większych starań.

- Decyzja o zrezygnowaniu z dofinansowania nie jest łatwa. Musimy pamiętać, że to pieniądze wszystkich mieszkańców. Dlatego będziemy się starać, aby jednak pozyskać środki z unii - nie poddamy się tak łatwo - zapewnia Kołodziej. - Z drugiej strony jednak wiąże nas obietnica. Wiemy, że chłopcy już by chcieli grać na boisku.
Dowiedzieliśmy się, że w przyszłym tygodniu do Torunia jedzie jeden z pracowników spółdzielni. - Ma dowiedzieć się, co zrobić, aby odnowić boisko szybko i nie stracić dotacji. Mam nadzieję, że nam się to uda - mówi Kołodziej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska