Pierwszego kwietnia minął rok od czasu gdy polski rząd wprowadził program „Rodzina 500+”, który ma na celu wspieranie polskich rodzin. W każdym miesiącu świadczenie w wysokości 500 złotych może otrzymywać każda rodzina, niezależnie od dochodów, na drugie i każde kolejne dziecko poniżej osiemnastego roku życia. Możliwe jest także otrzymanie świadczenia na pierwsze dziecko, jednak w tym przypadku należy spełniać kryterium dochodowe.
W Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Lipnie programem „500+” objętych jest około 1070 rodzin. Miesięcznie wydawanych jest ponad 1700 świadczeń.
- W naszym mieście nie ma przypadków, w których któraś z rodzin miałaby zamienione świadczenia na pomoc rzeczową z powodu marnotrawienia środków. W jednym przypadku wstrzymano świadczenia, ponieważ dziecko zostało zabrane do placówki opiekuńczo - wychowawczej - mówi Dorota Kostecka, zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Lipnie. - Od czasu wprowadzenia programu spadła ilość podań na zasiłki okresowe, dodatki mieszkaniowe, a nawet dożywianie w szkołach. Są oczywiście rodziny, które mają asystenta nadzorującego wydatki.
W gminie Lipno programem objętym jest ponad 1100 rodzin. Najliczniejsza rodzina pobierająca świadczenia liczy dziewięcioro dzieci. Współpracuje z nią asystent, który pomaga.
- Pracownicy socjalni oraz sołtysi mają na uwadze, czy nie ma przypadków marnotrawienia środków - mówi Elżbieta Warzyńska z GOPS. - Na szczęście nie było do tej pory takich przypadków.
Około 680 rodzin objętych jest programem w mieście i gminie Skępe. Miesięcznie wydawanych jest około 1200 świadczeń.
- Jeśli rodzina jest w bazie ośrodka pomocy społecznej, pracownik socjalny zwraca uwagę na to, w jaki sposób użytkowane są środki. W innych przypadkach działamy tylko na otrzymane sygnały - mówi Ewa Wojciechowska, kierownik GOPS w Skępem. - Nie wydaliśmy jeszcze żadnej decyzji w sprawie zamiany świadczeń na pomoc rzeczową, jednak dostaliśmy sygnał, który sprawdzamy i prawdopodobnie taką decyzję wydamy.
W gminie Chrostkowo 422 dzieci z 228 rodzin korzysta z programu „500+”.
- Mamy jeden przypadek, w którym świadczenia są wymienione na pomoc rzeczową. To rodzina z trójką dzieci. Mają asystenta, który pomaga przy zakupach - tłumaczy Małgorzata Zalewska, kierownik GOPS w Chrostkowie. - Sprawdzamy wszystkie sygnały, jednak często są one fałszywe, zgłaszane ze złości lub zawiści.
Na koniec marca w gminie Bobrowniki programem objętych było 266 rodzin.
- Nie odnotowaliśmy u nas żadnego przypadku marnotrawienia środków - mówi Lilla Lorenc, kierownik GOPS w Bobrownikach. - Na początku realizacji programu otrzymaliśmy jeden sygnał, jednak po sprawdzeniu okazało się, że był fałszywy.
W gminie Kikół objętych programem jest 581 rodzin. A stan świadczeń na koniec marca 2017 to 1028.
- Nie było do tej pory żadnego sygnału, który mówiłby o nieodpowiednim korzystaniu ze świadczeń - tłumaczy nam Maria Żendarska, pracownik świadczeń wychowawczych Urzędu Gminy w Kikole. - Pracownicy socjalni na bieżąco monitorują rodziny objęte opieką.
765 świadczeń z 465 rodzin wydawanych jest w gminie Tłuchowo.
- Mamy jedno zgłoszenie o marnotrawieniu środków z programu - powiedziała Iwona Cieślińska z GOPS w Tłuchowie. - Ogólnie wszystko przebiega pomyślnie.
Niestety nie udało nam się skontaktować z ośrodkami pomocy społecznej w gminie Dobrzyń nad Wisłą oraz Wielgie.
Nietypowe zdarzenia z regionu. Niektóre Was zaskoczą [zdjęcia]
INFO Z POLSKI 13.04.2017- przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju.