Komendant policji w Świeciu zaprasza na debatę w poniedziałek o godz. 11 do ośrodka kultury w Świeciu. Ma się tam odbyć dyskusja społeczna, poświęcona bezpieczeństwu na drogach powiatu świeckiego.
Musiało do niej dojść, biorąc pod uwagę tegoroczne, policyjne statystyki.
W tym roku na drogach powiatu świeckiego zginęło 11 osób, podczas gdy w ubiegłym roku - 4. Fatalnie prezentuje się też sama liczba tegorocznych wypadków: 45, a rok temu było ich 26. - To alarmujące dane, tym bardziej, że 2013 rok jeszcze się nie skończył - zwraca uwagę Tomasz Krysiński z policji w Świeciu.
Zapytany o przyczyny pogorszenia sytuacji na naszych drogach, odpowiada: - To problem złożony. Z jednej strony brawura kierowców, a z drugiej, niezadowalająca infrastruktura drogowa.
Na dowód jego słów wystarczy przytoczyć analizę strażaków, wedle których bezpieczeństwo na drodze krajowej ze Świecia do Bydgoszczy poprawiło się nieporównywalnie, odkąd poprzecinano ją licznymi wyspami i ulokowano kilka fotoradarów. - Takie są fakty - potwierdza Krysiński. - Z naszej analizy wynika, że do najtragiczniejszych wypadków dochodzi na drogach wojewódzkich, gdzie ruch odbywa się tak szybko, jak po krajowych, jednak ich jakość znacznie od nich odstaje.
Zobacz: Drastyczna animacja ma nauczyć Polaków bezpieczeństwa na autostradach [wideo]
Brakuje poboczy, nawierzchnie są zrujnowane koleinami. - Poniedziałkowa debata ma wskazać wszystkie przyczyny wypadków. Potem podejmiemy próbę ich zwalczenia albo chociaż zminimalizowania - zapowiada policjant.
Z danych policji wynika, że kierowcy też nie są święci. W tym roku odebrali już 2343 mandatów, trzeba było zatrzymać 68 praw jazdy i 906 dowodów rejestracyjnych.
Relacja z debaty - we wtorek w "Gazecie Pomorskiej".