Na Grunwald pobiegli. Wystartowali z Brodnicy

- Pokonaliśmy trasę liczącą 82 kilometry. Dobiegli wszyscy - jedenastu mężczyzn i dwie panie - mówi Piotr Wisiński, pomysłodawca Igrunwaldzkiego.

Z Brodnicy wyruszyli w sobotę, o 5 rano. Trasa biegu wiodła przez Lidzbark, Uzdowo, Łodwigowo. Na pola Grunwaldu ekipa dotarła o 10.15 (po 5 godzinach intensywnego biegu). Choć początkowo zamierzali biec krótszą trasą - dłuższy czas. - Otrzymaliśmy informację, że będą nas oczekiwali na miejscu o godz. 11. Po drugie - Artur Jasionowski, zastępca komendanta KPP w Działdowie wytyczył nam inną trasę - mówi organizator biegu.

Pomysł uczczenia rocznicy bitwy w tak nietypowy sposób powstał w ubiegłym roku. - Nikt z naszego regionu nie planował do tej pory podobnej akcji. Skrzyknęliśmy się z kilkunastoma osobami, które lubią biegać i doszliśmy do wniosku, że warto pobiec na Grunwald. Spotkaliśmy się kilka razy na treningach. Wszyscy uczestnicy mają za sobą udział w maratonach, biegach długodystansowych więc nie było problemu z kondycją i długością trasy - dodaje pan

Dzięki dobrze wytyczonej trasie biegacze ominęli wszystkie korki, które potworzyły się na odcinku kilkunastu kilometrów przed polami Grunwaldu. Było to dość istotne bowiem sportowcom towarzyszył bus, karetka pogotowia i policjanci. - Dzięki życzliwości brodnickiego PKS-u mieliśmy do dyspozycji auto, w którym każdy uczestnik biegu mógł w razie potrzeby nabrać sił, napić się wody, zjeść coś słodkiego i nabrać sił do dalszego biegu. Ponadto towarzyszyła nam karetka i eskorta policji z Brodnicy a później - poza granicami województwa z Działdowa. Dzięki licznym sponsorom mieliśmy zapewnione napoje, posiłki, koszulki z odblaskami. Wszystkim sponsorom serdecznie dziękuje - w imieniu własnym i pozostałych uczestników - dodaje Piotr Wisiński.

Tegoroczny bieg na pola Grunwaldu był pierwszy, ale z pewnością nie ostatni. - Chcemy od tej pory biegać na Grunwald co roku. Zapraszamy również innych mieszkańców. Warunkiem jest dobra kondycja. Trzeba po prostu regularnie trenować. My biegamy pięć - sześć razy w tygodniu. Jeśli ktoś chciałby się przyłączyć zapraszamy. Jesteśmy zwykłą grupą miłośników biegaczy, nie stowarzyszeniem czy organizacją. Kontaktować się z nami można przez "Gazetę Pomorską" - zachęca Piotr Wisiński.

Na Grunwlad pobiegli:
Marlena Kępczyńska
Agnieszka Popławska
Krzysztof Bielicki
Marcin Gmiński
Grzegorz Barański
Mikołaj Sonakowski
Paweł Siemiątkowski
Paweł Zabłotny
Artur Śliwiński
Marian Bogucki
Artur Jasionowski
Piotr Wisiński
Marcin Wójcik
Bieg był możliwy dzięki pomocy wielu osób i instytucji. Patronat i wsparcie udzielili: Starostwo Powiatowe w Brodnicy, Urząd Miasta, Urząd Gminy w Brodnicy, Urząd Gminy Bobrowo, LZS Bobrowo, KPP w Brodnicy i Działdowie, Pogotowie Ratunkowe w Brodnicy, firma Wipoż, M. Hildebrandt, Jerzy Witkowski - dyrektor RCKPiU, U Bosmana.