Rozległa strefa opadów przemieszcza się przez Polskę na wschód. Niesie znacznie cieplejsze niż dotąd powietrze znad Atlantyku. Dlatego temperatura jest już wyraźnie dodatnia. We wtorek wzrośnie do 4-5 stopni Celsjusza.
- Napływa do nas atlantyckie powietrze polarnomorskie. Ale od środy do piątku zaznaczy się lekko wpływ wyżowej aury. Kierunek wiatru zmieni się na północny i napłynie powietrze arktyczne, co wiązać się będzie z ochłodzeniem. To będzie chwilowy zimowy akcent – wyjaśnia synoptyk Rafał Maszewski, autor strony www.pogodawtoruniu.pl
Zatem w środę maksymalna temperatura w regionie sięgnie 2-3 stopni, we czwartek i piątek zaledwie jednego stopnia. Za to noce będą w te dni z lekkim przymrozkiem (zwykle – 1, -2 st.). We czwartek może przelotnie popadać śnieg z deszcze, lokalnie przechodzący w śnieg.
To też może Cię zainteresować
W sobotę sytuacja meteorologiczna wróci do tej z początku tygodnia, niżowej – znów powieje z zachodu, temperatura wzrośnie do 3-4 stopni, w niedzielę do 5-6.
- W przyszłym tygodniu będziemy mieli do czynienia z kontynuacją takiego typu pogody, czyli późnojesiennego. Na horyzoncie, przynajmniej do świąt, nie widać zimy. Jak będzie w same święta, nie chciałbym jeszcze przesądzać. Zobaczymy – dodaje Rafał Maszewski.
Najwięcej napadało w Toruniu
W ostatnim czasie natura „zafundowała” nam sporo deszczu i śniegi. Bardzo wilgotny okazał się listopad, zwłaszcza na północy i południowym zachodzie kraju. W Toruniu (stacja IMGW Wrzosy) anomalia (nadwyżka w stosunku do wieloletniej średniej) opadów atmosferycznych wyniosła aż 349 proc. i była najwyższa w kraju.
Najwyższa suma opadów wystąpiła w Lęborku, ale Toruń był w ścisłej czołówce najbardziej wilgotnych miast, co jest sytuacją nietypową. W tym mieście był to zdecydowanie najwilgotniejszy miesiąc tego roku, mimo, że przeciętnie lipiec ma najwyższą średnią sumę opadów.
Zaznaczyła się jednocześnie różnica w sumie opadów pomiędzy prawą i lewą stroną Wisły i tak na toruńskich Wrzosach spadło 116,9 mm, a na Podgórzu 99 mm. Najmniejsza suma opadów przypada tym razem na Terespol we wschodniej części kraju (nieco poniżej 40 mm).
