https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na Nowym Rynku witali św. Mikołaja

(kar)
Św. Mikołaj i jego kanclerz witali się z dziećmi na Nowym  Rynku. Wszyscy dostali słodycze.
Św. Mikołaj i jego kanclerz witali się z dziećmi na Nowym Rynku. Wszyscy dostali słodycze. Szymon Kiżuk
Wczoraj św. Mikołaj uroczyście otworzył swój zimowy domek. Obiecywał i nagradzał dzieci w konkursie na najpiękniejszego anioła.

Po raz pierwszy w Toruniu św. Mikołaj wyprawił wczoraj swoje imieniny. Z pompą witał gości już na Rynku Staromiejskim pod pomnikiem swojego imiennika Mikołaja Kopernika. Najwięcej przyszło dzieci, bo to właśnie ich Mikołaj lubi najbardziej. Przygotował dla najmłodszych prezenty - dzieci dostały mnóstwo słodyczy i pluszaków. Spod pomnika Kopernika barwny korowód przemaszerował na Rynek Nowomiejski - do miejsca najważniejszego podczas wczorajszej imprezy. Mikołaj bowiem postanowił zorganizować tu główne uroczystości. W Tumulcie hojny święty rozstrzygnął konkurs na najpiękniejszego anioła. Dzieci przysłały około sześciuset prac. Mikołaj miał więc trudny wybór. Postanowił nagrodzić każdego, kto potrudził się trochę, aby namalować anielską postać. Setka dzieci została wyróżniona.

- Nie mogliśmy postąpić inaczej - mówi Rafał Zgorzelski, marketingowiec Poczty Polskiej w Toruniu, jeden z organizatorów imprezy. - Wszystkie dzieci się starały, a dla Mikołaja jego urodziny to także święto najmłodszych.

Wczoraj także Mikołaj otworzył uroczyście mały domek przy Tumulcie, w którym przez najbliższe tygodnie będzie się mieściła poczta św. Mikołaja. Każde dziecko może tu przyjść z listem, który zostanie Mikołajowi dostarczony. W mikołajowym domku warto także kupić znaczki i zaprenumerować "Gazetę Pomorską".

Imieniny św. Mikołaja były też okazją do ozdobienia Nowego Rynku. Po południu rozbłysły tu kolorowe światełka, które zainstalowali wspólnymi siłami wszyscy, którzy prowadzą działalność gospodarczą w tym miejscu. Od tej pory Nowy Rynek ma dorównywać Staremu pod względem ilości imprez. Tak sobie zażyczył Mikołaj, a Mikołajowi nie wolno odmawiać, bo w przyszłym roku może nie przynieść nam prezentu.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska