Przede wszystkim usuwanie zaćmy. Ale nie tylko. W ramach chirurgii jednego dnia wycinane są torbiele z jajników oraz przeprowadzane operacje żylaków i przepuklin.
Przeczytaj także:Grudziądz. Prawie tydzień do lekarza pierwszego kontaktu? To kabaret
To bardzo korzystna dla Narodowego Funduszu Zdrowia forma świadczeń zdrowotnych, ponieważ kosztują one znacznie mniej od hospitalizacji (gdzie doliczyć należy między innymi koszt wyżywienia chorego). Co ważne - dzięki chirurgii jednego dnia skracają się także kolejki do szpitali.
Ale argumenty te najwyraźniej nie przemawiają do NFZ. Po pierwsze - dlatego, że od stycznia placówki przeprowadzające zabiegi jednodniowe muszą dostosować się do nowych przepisów. Obostrzenia dotyczą m.in. wymagań lokalowych. Niestety, nie wszystkie jednostki były w stanie je spełnić. W efekcie aż 22 nie dostały kontraktu.
Pięć lat czekania na zabieg
W niewiele lepszej sytuacji znajdują się również placówki (a co za tym idzie - pacjenci), które podpisały umowę z NFZ. Powodem są zbyt niskie kontrakty. - Dotychczas na operację chory czekał u mnie około dwóch lat - mówi Jacek Znajewski z NZOZ-u "Chirurgia Jednego Dnia" w Golubiu Dobrzyniu, specjalizującego się w zabiegach żylaków i przepuklin. - Zaproponowana przez Fundusz umowa sprawi, że pacjenci będą czekać 4,5 roku!
W Bydgoszczy tylko dwie placówki
Z podobnym scenariuszem muszą liczyć się osoby potrzebujące operacji zaćmy. W ramach chirurgii jednego dnia wykona ją bowiem mniej niż dotychczas placówek. W samej Bydgoszczy NFZ odrzucił oferty trzech NZOZ-ów (Bopol, Visco oraz Oculomedica). W mieście zostały więc tylko dwa punkty, w których zaćma zostanie zoperowana w ciągu dnia. Fundusz nie zaakceptował też oferty (w zakresie zabiegu zaćmy) NZOZ-u Lam-Med w Lipnie oraz Laguna Medical w Brodnicy i Chełmnie.
Jak wskazuje Barbara Nawrocka, rzeczniczka regionalnego NFZ, pacjenci korzystający z pomocy placówek, które nie dostały kontraktu na rok 2012, zostaną skierowani do innych punktów. - Będziemy prowadzić rozmowy, w celu przejęcia przez te jednostki pacjentów, którzy mieli wyznaczony termin operacji zaćmy na ten rok, a powodu braku kontraktu placówka nie może tego zabiegu wykonać - wyjaśnia rzeczniczka. - Zrobimy wszystko, aby nowe terminy zabiegów były jak najbardziej zbieżne z wcześniej ustalonymi.
Czytaj e-wydanie »
