https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na piwo do rowu

pak,bd
BOGUMIŁ DROGORÓB
Nieszczęście dla jednych staje się okazją do poprawienia samopoczucia innym. Złodzieje nie kryli zupełnie swoich zamiarów.

     W środę o godz. 2.35, w środku nocy, kierowca z Wielkopolski, jadący scanią z naczepą, zjechał na pobocze. Samochód stoczył się do rowu. Załadowany był piwem z rozmaitych browarów.
     Policja nowomiejska przystąpiła do działań. Na szczęście nic poważnego nie stało się kierowcy - drobne obrażenia przedramienia. On to jednak - jak wstępnie ustalono - nie zachował ostrożności. Natomiast co stało się z tak cennym towarem?
     Do akcji ochrony ładunku skierowano dwa zastępy strażaków z OSP Brzozie Lubawskie. Oświetlili teren, bo część piwa w puszkach wysypała się na drogę krajową nr 15. Przeładowywali do samochodu sprowadzonego przez właściciela firmy dostawczej z Poznania. Ale...
     Było środowe południe gdy akcja trwała w najlepsze. Niestety, znaleźli się "pomocnicy", zwykli złodzieje, którzy zaczęli zbierać czteropaki, kartony, pojedyncze egzemplarze. Przyszli zorganizowani, z plecakami, albo pakowali za pazuchę.
     - Opróżnijcie kieszenie! - wołali za nimi strażacy, ale tamci nic sobie z tego nie robili. Nawet nie próbowali stwarzać wrażenia, że im się spieszy. Żaden złodziej nie uciekał. Oddalali się wolnym krokiem, z kradzionym towarem.
     Straty oblicza się wstępnie na 35.000 złotych. Za ile ukradli złodzieje?
     

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska