W sobotę planowane jest spotkanie z jednym z niewielu żyjących zesłańców - Leszkiem Masłowskim.
Leszek Masłowski ma 87 lat. Wywieziony został jako 17-latek, w lutym 1945 roku. Swoje wspomnienia opublikował w książce „Zraniona młodość”.
Sybirak będzie gościł w sobotę w Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej w Golubiu-Dobrzyniu. Początek spotkania o godz. 11.30. Wcześniej rodziny mieszkańców Golubia-Dobrzynia i Okolic, którzy zostali wywiezieni w głąb Rosji w 1945 roku, spotkają się przy pomniku poświęconym ich przodkom. Stanął on we wrześniu przy golubskim kościele z inicjatywy Komitetu społecznego, na czele którego stanęła Ewa Kaźmierkiewicz. Obelisk upamiętnia 109 osób z regionu, które w 1945 roku zesłano do rosyjskich łagrów. W sobotę przy pomniku pojawi się urna z ziemią z Rosji. Przywiózł ja mieszkaniec Golubia-Dobrzynia Cezary Marciniak.