Cykliści wyruszyli na rajdową trasę z parkingu pod Mysią Wieżą, gdzie znajduje się siedziba kruszwickiego PTTK. Jadąc przez Strzelno zwiedzili tam sławną romańską Rotundę św. Prokopa i Bazylikę św. Trójcy.
Ze Strzelna turyści dojechali do Miradza, gdzie powitał ich m. in. nadleśniczy Wojciech Wojtasiński. Dalej uczestnicy rajdu ruszyli pieszo trasą Ścieżki Przyrodniczo-Dydaktycznej. Podczas wędrówki mieli okazję obejrzeć piękne pomnikowe dęby, poznać zwierzęta lasów miradzkich, legendę o zbóju Dąbku i wiele innych ciekawostek. Zdobytą wiedzą wykorzystali przy rozwiązywaniu testu. Na tych, którzy zapamiętali najwięcej leśnych ciekawostek czekały nagrody. W Miradzu był jeszcze czas na turystycznego grilla.
W drodze powrotnej do Kruszwicy niespodzianka czekała najmłodszych rajdowiczów. Nad jeziorem Gopło uczestniczyli oni w chrzcie turysty rowerowego, składając ślubowanie przed komandorem rajdu Lechem Springerem. Młodzi cykliści deklarowali m. in. bycie dobrymi turystami-rowerzystami oraz, że nie będą korzystać z rowerów elektrycznych.
