Na te medale trzeba długo pracować. Jubilaci świętowali złote i szmaragdowe gody [zdjęcia]

Jubilaci z 50-letnim stażem otrzymali medale "Za długoletnie pożycie małżeńskie". W imieniu prezydenta odznaczył ich burmistrz Tadeusz Kowalski. Z kolei małżeństwa, które świętowały 55-lecie, otrzymały kwiaty i upominek - grafikę Tucholi.

Gratulując, burmistrz podkreślał wielką wartość długoletnich związków. - Jesteście Państwo doskonałym przykładem par, które kochając i szanując się wzajemnie, mogą przeżyć wspólnie tak długie lata - mówił burmistrz Tadeusz Kowalski. - Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko Wam pogratulować i życzyć przede wszystkim zdrowia.

Parom odśpiewano "Sto lat", po czym był krótki koncert fortepianowy w wykonaniu Piotra Talkowskiego z TOK. Przy dźwiękach "Marszu Mendelssohna" wszystkie pary i ich goście udali się na drobny poczęstunek. Jak podkreślali jubilaci, była to doskonała okazja, by spotkać się, porozmawiać i powspominać minione lata.

Złote gody czyli 50-lecie pożycia małżeńskiego świętowali - Helena i Henryk Krzemkowscy z Tucholi Przy Szosie Bydgoskiej, Elżbieta i Edmund Weltrowscy z Raciąża, Maria Skórcz-Gwizdała i Alojzy Gwizdała z Tucholi, Jadwiga i Alojzy Gierszowie z Tucholi, Helena i Jan Tetzlaffowie z Legbąda, Irena i Mieczysław Kuleszowie z Tucholi, Krystyna i Paweł Kaszubowscy z Legbąda.

Jubileusz szmaragdowych godów, czyli 55-lecie ślubu świętowali: Jadwiga i Józef Witkowscy z Tucholi, Agnieszka i Mieczysław Szamoccy spod Komorzy, Melania i Marian Możdżeń z Tucholi oraz Elżbieta i Konrad Wicikowscy z Kiełpina.