Kończy się cykl koncertów przy "Damie z chłopcem" w Grudziądzu

Dzięki zagospodarowaniu tego zaniedbanego niegdyś miejsca, mamy urokliwy zakątek, gdzie można usiąść i odpocząć, a ostatnio także - posłuchać muzyki!
(fot. Maryla Rzeszut)
To miejsce przyjęło się, jako letnia scena dla prezentacji młodych, grudziądzkich talentów. Nie tylko muzycznych, bo pojawili się także plastycy.
Jednak przede wszystkim - jest to miejsce do prezentacji muzycznych. Koncerty przy "Wodociągach", gdzie wygospodarowano miejsce na estetyczny placyk, zieleń i rzeźbę - fontannę, ma już swoją stałą publiczność. Ci, którzy przychodzili na wszystkie koncerty, otrzymali w czwartek symboliczne upominki: długopisy i lusterka. Wręczyła je prowadząca koncerty Małgorzata Paździor - Roclawski.
Wojciech Pawlak na saksofonie, Paweł Wiśniewski na akoredeonie i Tomasz Winiarski na keyboardzie grali znane kompozycje biesiadne jak "Wszystkie rybki śpią w jeziorze" czy "Głęboka studzienka" , ale też standardy m.in. muzyki filmowej. Zebrali dużo braw.
- W ubiegłym tygodniu były trzy koncerty, rozpoczynały się o godz. 13.00 i trwały około półtorej godziny - informuje Krzysztof Dąbrowski, prezes "Wodociągów". - Zoprganizowaliśmy 7 takich spotkań z muzyką. Postanowiliśmy promować naszych, grudziądzkich, młodych instrumentalistów, uczniów miejscowej Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia. Wystąpili też absolwenci naszej szkoły, dziś studenci akademii muzycznych. Bardzo podobali się publiczności. Były tu ambitne koncerty - chopinowski, muzyki klasycznej i wiele innych. Dziś sama publiczność chciała posłuchać lekkiej "biesiady". Moglibyśmy dalej "ciągnąć" te koncerty, bo mają wzięcie, ale nie można tak często naszych pracowników odrywać od pracy w spółce i angażować do tworzenia kultury w mieście. Z drugiej strony, także nasi młodzi muzycy mają różne plany, nie zawsze im terminy pasują. Niemniej przekonaliśmy się, że warto takie koncerty organizować.Mamy wyjątkowo zdolną młodzież, co publiczność docenia. W przyszłym roku będzie kontynuacja.
- A jeszcze tego lata planujemy specjalny koncert, w pierwszą sobotę września (6.09) - wieczorny! Przy sztucznym oświetleniu, nastrojowy - zapowiada Małgorzata Paździor - Roclawski. - Liczymy, że pogoda nas nie zawiedzie.
Czytaj e-wydanie »