MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na zajęcia z wózkiem

Karolina Sawicka Fot. Lech Kamiński
- Po za tym Maciek nie jest płaczliwy...
- Po za tym Maciek nie jest płaczliwy... Lech Kamiński
Mieszkają w niewielkich akademickich pokojach. Między zakupami i pieluchami biegają na zajęcia, zdają egzaminy, imprezują... studenckie małżeństwa z dziećmi prowadzą zupełnie normalne życie.

     Łukasz Piwowarczyk, student teologii i Krzyśka Marczyńska z pedagogiki poznali się dwa lata temu. Kiedy okazało się, że dziewczyna jest w ciąży, nie było to dla nich zaskoczeniem, spodziewali się. - Od początku naszej znajomości byliśmy pewni, że będziemy razem - zapewnia Krzyśka. - Oczywiście nie od razu chcieliśmy mieć dziecko, byłam dopiero na pierwszym roku. Jednak jak stało się to faktem, oboje bardzo się cieszyliśmy, mówiliśmy, że to nasze "nieplanowane szczęście". Dzisiaj ich synek Maciek ma 9 miesięcy, rodzice nie wyobrażają sobie, żeby miało go nie być.
     Naukowe dla mamy i taty
     Marta
, studentka Wydziału Sztuk Pięknych UMK, nie spodziewała się tego, że będzie miała dziecko. Dopiero, kiedy zemdlała w sklepie, zrobiła testy. Z Pawłem Korczem, studentem archeologii, znają się od przeszło siedmiu lat, dziś są małżeństwem, ich córka Agata ma 2 lata. - Pewnie, że się cieszyliśmy z ciąży - zapewnia młoda mama. - Jak ktoś chce, to sobie zrobi problem. Dla nas dziecko nim nie jest. Ostatnio chcieliśmy jechać na wakacje rowerami na Mazury, ale przecież nie bez Agi. Wzięliśmy więc jej fotelik, przymocowaliśmy nocnik i wyruszyliśmy na 1,5 tygodnia.
     _Krzyśka na początku bała się, że nie podoła nowej roli. Jednak z pomocą Łukasza wszystko się udało. -
W poprzednim semestrze miałam bardzo dużo egzaminów, Łukasz wtedy nie studiował, wziął urlop. Zajmował się małym, kiedy ja chodziłam na zajęcia - wyjaśnia. - _Poza tym Maciek nie jest płaczliwy, zasypia około 20.00, wtedy mamy czas dla siebie i na naukę.
     _Ani Pawłowi, ani Krzyśce narodziny dziecka nie przeszkodziły w studiach, oboje otrzymują stypendium naukowe. -
Po prostu trzeba sobie inaczej organizować czas. Musisz zaplanować, kiedy się uczysz, kiedy idziesz do czytelni, bo oprócz tego masz jeszcze inne obowiązki - zapewnia Paweł.
     Ciotki i wujkowie
     
Studenci zgodnie przyznają, że wychowywanie dzieci w akademiku, to wbrew pozorom, znaczne ułatwienie. - _Tu panuje koleżeństwo, sąsiedzi, znajomi, chętnie pomagają
- zapewnia Łukasz. - Jest pełno dzieciaków, które mają się z kim bawić, zawsze też można coś pożyczyć.
     - Maluchy wychowywane w akademiku są bardziej otwarte, nie boją się obcych ludzi - _dodaje Krzyśka.
     Marta przyznaje, że dzięki mieszkaniu w domu studenckim jest im o wiele łatwiej. Nie musiała kupować żadnych ubranek dla córki, dostała je od innych rodzin, a później przekazała dalej. - _Mamy całą gromadę cioć i wujków, świetnych ludzi, którzy nam pomagali i którym jesteśmy ogromnie wdzięczni
- mówi.
     Małżeństwa studentów doskonale radzą sobie także z podziałem obowiązków. - Nasz kolega z socjologii powiedział kiedyś, że takie związki są bardziej partnerskie i dlatego dobrze sobie radzą w codziennych sprawach, w wychowaniu dzieci - zauważa Marta.
     Studentka - zła matka?
     
Zdaniem Krzyśki dziewczyny w ciąży nie są na uczelni traktowane specjalnie. - Nie miałam z tego powodu ani ulg, ani problemów. Zresztą jestem na pedagogice, może dlatego wykładowcy nie utrudniali mi życia - _śmieje się.
     Marta ma nieco inne doświadczenia. - _Zaczynałam studia z opóźnieniem, na początku spotkałam się z ogólnym zrozumieniem, wykładowcy szli mi na rękę w zaliczaniu zaległości
- wspomina. - Ale na drugim semestrze pojawiła się pani, wojująca antyfeministka, która uznała, że będzie dla mnie lepiej, jak nie zaliczę roku. Oblałam egzamin, a pani powiedziała mi, że przynajmniej będę dobrą matką, bo ona nie widzi w tej roli studentek. Marta straciła kilka lat, teraz rozpoczęła inny kierunek. - Może to i lepiej, Aga jest już większa, chodzi do żłobka, ja mam czas na naukę, bez żadnych stresów. Tylko teraz się nie chwalę, że mam dziecko - dodaje.
     Dom Studencki nr 10 to jedyny akademik UMK, w którym oprócz studentów mieszkają młode małżeństwa. Jest ich około 30.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska