Na przykład przedszkole nr 12 przy ul. Bukowej przyjęło 24 nowych dzieci. Ale to nie koniec rekrutacji. Może być bowiem jeszcze przyjętych więcej niż 10 dzieci.
W przedszkolu nr 14 przy ul. Hutniczej też są wolne miejsca. W każdej z czterech grup jest po pierwszym naborze 20 dzieci. A ma być 25. Więc zapisy wciąż jeszcze trwają.
Więcej wiadomości z Włocławka na www.pomorska.pl/wloclawek.
Jak się dowiedzieliśmy w Urzędzie Miasta we Włocławku, najwięcej wolnych miejsc jest właśnie w przedszkolach nr 12 przy ul. Bukowej, nr 14 przy ul. Hutniczej, ale też w placówce nr 17 przy ul. Wroniej, nr 19 przy ul. Uroczej, nr 26 przy ul. Radosnej, nr 30 przy ul. Kaliskiej, gdzie nowa siedziba jest w budowie oraz w przedszkolu nr 25 przy ul. Rajskiej.
- Jeśli chodzi o ilość wolnych miejsc w poszczególnych placówkach, to są to ilości rzędu około 20 miejsc - mówi Aleksandra Bartoszewska z biura prasowego UM we Włocławku.
Najwięcej wolnych miejsc - 40 - ma przedszkole nr 30 przy ul. Kaliskiej, ale tutaj sytuacja jest specyficzna, bo nowy gmach PP 30 jest właśnie budowany, a dzieci z PP 30 chodzą na razie do przedszkoli nr 13 i 32.
Dlaczego w naszych przedszkolach zrobiło się tak luźno? Jak się dowiedzieliśmy, to efekt tego, że z nowym rokiem szkolnym do szkół odejdą z przedszkoli dzieci nie tylko 6-letnie, ale i 5-letnie.
We włocławskich przedszkolach publicznych i oddziałach przedszkolnych w szkołach jest aż 2 tysiące 175 miejsc. Ale są też przedszkola niepubliczne. I co roku jest ich więcej. Dzieci w wieku przedszkolnym mamy z kolei we Włocławku blisko 3 tysiące: 920 trzylatków, 937 czterolatków i 1086 pięciolatków.
Czytaj e-wydanie »
