- Wieczorem strach tam iść - podkreśla Pepliński. - A ja już półtora roku temu proponowałem, żeby założyć tu lampy.
Burmistrz rękawicy nie podjął. Stwierdził tylko, że teren jest w gestii ZGM i to ta spółka powinna zadbać o wygodę i bezpieczeństwo mieszkańców.
- Nikogo nie będę wyręczał - podsumowuje.