Nagrody dla belfrów z Szubina i Sadek. W Kcyni tylko kwiatek

Z powodu ogromnego zadłużenia samorząd w Kcyni szuka oszczędności by oddalić widmo zarządu komisarycznego. Zaciskanie pasa dotknęło też oświatę. Efekt? Po raz pierwszy w historii wyróżniający się nauczyciele nie otrzymali z okazji święta nagród burmistrza. W tym roku ich po prostu nie przyznano.

W lepszej sytuacji są pedagodzy z sąsiednich gmin. Tu takich oszczędności nie ma.

W Sadkach nagrody wójta Dariusza Gryniewicza otrzymały w tym roku cztery osoby. Doceniono w ten sposób pracę: Lidii Serwińskiej, dyrektora SP w Sadkach, Doroty Wiśniewskiej, dyrektora przedszkola „Dobre Ludki” w Sadkach, Iwony Bembnistej, nauczyciela przedszkola oraz Jacka Ciechanowskiego (SP w Sadkach).

Uroczyste spotkanie z okazji Dnia Edukacji Narodowej odbyło się już także w Szubinie. Tu nagród dla belfrów więcej. Przyznano je za szczególne osiągnięcia w pracy dydaktyczno-wychowawczej z dziećmi i młodzieżą.

Więcej wiadomości z Nakła i okolic na www.pomorska.pl/naklo[/a]

Podczas uroczystego spotkania w ratuszu nagrody wręczyli laureatom: burmistrz Artur Michalak i Marek Nowiki, sekretarz gminy. A otrzymali je: Irena Mastalerz i Olga Nowak (Przedszkole nr 2 w Szubinie), Danuta Witosławska (SP w Kowalewie), Marta Kruzel - (Przedszkole nr 3 w Szubinie), Marlena Posadzy i Elżbieta Getler (SP nr 1 w Szubinie), Ewa Cichońska (SP w Turze), Danuta Boruch (SP w Kołacz-kowie), Izabella Terzimann i Bogusława Ryska (SP nr 2 w Szubinie), Anna Krakowiak i Piotr Adamczewski (SP w Rynarzewie) oraz Bożena Wabich (SP w Królikowie).