
6. Jałowiec sabina
Truje w zasadzie cała roślina, bo zawiera toksyczny olejek eteryczny zawierający m.in. sabinol. Dlatego wszystkie prace ogrodnicze wokół niego należy wykonywać w rękawicach i w stroju zakrywającym nogi oraz ramiona.
Dotykanie go, zwłaszcza dłuższe, powoduje zmiany na skórze. Do zatrucia może też dojść po zjedzeniu np. owoców. Objawy to m.in. biegunka, wymioty, utrata przytomności.

5. Kasztanowiec zwyczajny
Trują zielone łupiny kasztanów (zawierają saponinę – truciznę powodującą rozpad czerwonych ciałek krwi).
Niebezpieczne jest ich rozgryzanie, co czynią szczególnie dzieci, żeby wydobyć z nich kasztany. Efektem może być ból brzucha, pragnienie, czerwona twarz i wysoka gorączka.

4. Barszcz Sosnowskiego
Wprawdzie w ogrodach spotyka się go rzadko, gdyż jako gatunek niebezpieczny i bardzo inwazyjny został objęty zakazem uprawy, ale jeśli przez niewiedzę posadzimy go na działce, może nam przysporzyć poważnych kłopotów.
Włoski pokrywające jego pędy i liście, mogą nas bardzo dotkliwie poparzyć, a spowodowane przez nie obrażenia mogą być jeszcze poważniejsze, jeśli kontakt z rośliną będzie miał miejsce w dniu ciepłym i słonecznym, kiedy to fototoksyny znajdujące się w tkankach barszczu mogą powodować oparzenia II, a nawet III stopnia.

3. Tojad
Kwitnie uroczo, ale należy do jednych z najgroźniejszych trucicieli. Już niewielkie ilości spożytych fragmentów tej rośliny mogą spowodować śmierć zarówno dziecka jak i dorosłego człowieka.
Toksyny w nim zawarte paraliżują układ oddechowy, a nawet wstrzymują akcję serca. Mogą przenikać do naszego organizmu przez skórę.