
2. MIEJSCE, POLSKA: Arkadiusz Milik
Wskoczył na drugie miejsce dzięki transferowi do Napoli. Dzisiaj, po udanym sezonie w Ajaksie Amsterdam, po eliminacjach i po Euro, wyceniany jest aż na 33 mln euro. Tyle wicemistrz Włoch właśnie za niego zapłacił. Nieźle, jak za 22-latka, który zaczynał w Rozwoju Katowice i Górniku Zabrze.

1. MIEJSCE, KAZACHSTAN: Dmitrij Shomko
To boczny obrońca Astany. Umie kopnąć tak silnie jak Roberto Carlos. Grał w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Wartość? No, to już na kolana nie powala – najwyżej 1 mln euro. Czyli mniej więcej tyle samo, ile u nas Thiago Cionek.

1. MIEJSCE, POLSKA: Robert Lewandowski
Nie ma zaskoczenia – na samym szczycie nasz najlepszy napastnik. Jest 75 razy lepiej wyceniany niż czołowy Kazach. Słowem, jego wartość to 75 mln euro. Po sezonie pewnie jeszcze poszybuje w górę. 100 mln? Wszystko zależeć będzie, zdaje się, od determinacji Realu Madryt…