Rekordowa liczba załóg (36) zgłosiła się do VIII Wielkanocnych Zawodów Balonowych w Grudziądzu. Cały piątek ekipy te będą latać w...Kwidzynie, tam też dadzą dla mieszkańców nocny pokaz balonów. Kwidzyn dał na zawody trzy razy więcej pieniędzy, niż Grudziądz.
Do Lisich Kątów przyjedzie m.in. balonowa kadra Polski i Litwy. Niektórzy z nich to światowa czołówka. Awizują się ekipy telewizyjne TVN24 oraz TVP Info, które chcą filmować pierwsze w Polsce w tym sezonie zawody balonowe. Jest to zarazem edycja Pucharu Polski, zatem wysoka, sportowa ranga. I promocja miasta, które ma lotnisko.
Na wniosek Aeroklubu Grudziądzkiego do naszego ratusza, w konkursie ofert na imprezy sportowe zawodom tym przyznano tylko 3.000 zł.
O wiele bardziej zainteresowany jest tym wydarzeniem sportowym Kwidzyn, który przebił miasto Grudziądz. Daje trzy razy tyle i ściąga 36 pilotów z załogami do siebie. Na cały piątek. Tak więc nocny pokaz balonów, jaki odbył się trzy lata temu przed naszym Carrefourem, przejął Kwidzyn. Jak będziemy chcieli takie balonowe show zobaczyć, to możemy pojechać w piątek, 3 kwietnia do Kwidzyna, gdzie wieczorem na Gdanisku przy katedrze ekipy ustawią podświetlane balony. To się mieszkańcom na pewno spodoba. Władze Kwidzyna płacą ekipom, żeby tylko chciały urządzić ten
pokaz.
- Trudno, jeśli Grudziądz nie może nam bardziej pomóc, to być może po raz ostatni organizujemy te zawody w Lisich Kątach - martwi się dyrektor Aeroklubu Grudziądzkiego Dariusz Staszak - miasto nie ma pieniędzy, a chcemy zawody wielkanocne kontynuować. Są ogromnie popularne, a ludzie chętnie przychodzą oglądać niektóre konkurencje i nocne pokazy. Widok kilkudziesięciu kolorowych balonów nad miastem, to też rzadka atrakcja. Są gminy, które wykładają całe koszty zawodów, żeby tylko mieć taką imprezę. Tegoroczne zawody mogliśmy zorganizować dzięki wąskiej grupie sponsorów a w szczególności Urzędowi Miasta w Kwidzynie, który pokrył dużą cześć kosztów zakupu gazu. A to połowa wszystkich kosztów! Dla nich wszystkich wielkie dzięki.
- To są zawody o mój puchar i jak co roku dajemy na nie trzy tysiące . zł - objaśnia prezydent Grudziądza Robert Malinowski - ale spójrzmy całościowo: zwalniamy aeroklub z podatku od nieruchomości, aby w ogóle mógł istnieć. Pomagamy w inny sposób. A balony - cóż, lecą tam, gdzie wiatr powieje i nie mamy gwarancji, że będziemy je oglądać akurat nad Grudziądzem. Pogoda, jak w ubiegłym roku, może pokaz udaremnić.
Program zawodów:
* 2 kwietnia (czwartek) - godz. 17.00-18.00 - loty w okolicach Grudziądza
* 3 kwietnia (piątek) - cały dzień w Kwidzynie (poranna i popołudniowa konkurencja oraz nocny pokaz)
* 4 kwietnia (sobota) - około godz. 6.00-7.00 loty w okolicach Grudziądza, a o 17.00-18.00 w rejonie lotniska w Lisich Kątach
* 5 kwietnia - dzień rezerwowy, na ewentualne dodatkowe konkurencje
Jak co roku, loty zależą od pogody i trasy są dostosowywane do aury. Mrozu trochę może być. Oby nie padało i nie wiało powyżej 6 metrów na sekundę.
