
Najlepsze uczelnie w Stanach Zjednoczonych
Harvard, Yale, Princeton czy Stanford to nazwy uczelni, które są doskonale znane na całym świecie Zajmują wysokie stanowiska w międzynarodowych rankingach. Około 15 proc. studentów tych uczelni to obcokrajowcy. Z czego słyną te prestiżowe uniwersytety?

Harvard University
Pierwsza uczelnia w Stanach Zjednoczonych, która powstała w 1636 roku: Harvard. Znajduje się w Newtown, obok Bostonu i jest najbogatszą uczelnią na świecie.
Uniwersytet nazwany został po Johnie Harvardzie, duchownym, który utrzymywał szkołę, a także wzbogacił jej bibliotekę o 400 książek już w XVII wieku!
Co ciekawe, dziś w blisko 80 bibliotekach uczelni znajduje się 20 milionów książek.
Korzystać z bogatego księgozbioru Harvardu miało okazję aż 8 prezydentów Stanów Zjednoczonych, a także polski noblista, Czesław Miłosz, który udzielał na Harvardzie gościnnych wykładów.
Uczelnia jest jedną z najbardziej znanych i prestiżowych na całym świecie, chociaż w rankingach wyprzedza ją amerykańska politechnika MIT oraz brytyjski Cambridge.

Princeton University
Uniwersytet Princeton powstał w 1746 roku w New Jersey. Jest czwartą, najstarszą uczelnią w USA. Wśród absolwentów znajduje się aż 76 laureatów Nagrody Nobla, a także wiele sławnych osobistości ze świata polityki, sztuki i sportu.
Na uczelnie nie jest łatwo się dostać. Oprócz dobrych ocen, rekomendacji i eseju, w procesie rekrutacyjnym sprawdzane jest to, czy kandydat ma za sobą solidną podstawę z historii (dwa lata edukacji), język angielskiego w ciągu co najmniej 4 lata (w tym praktyka pisania) oraz matematyki, fizyki i chemii — szczególnie jeśli aplikuje na kierunki inżynieryjne.
Nic dziwnego, że każdego roku na Princeton dostaje się 5,5 proc. kandydatów.

Massachusetts Institute of Technology (MIT)
Politechnika założona w 1861 w Cambridge w stanie Massachusetts. Wśród znanych absolwentów jest m.in. Buzz Aldrin, członek załogi Apollo 11. Uczelnia cieszy się ogromnym prestiżem i wysokim poziomem kształcenia. Jest w pierwszej trójce najlepszych uczelni świata.
Uczelnia przedstawia społeczność akademicką MIT w bardzo otwarty sposób, podkreślając zamiłowanie do liczb:
"Społeczność MIT kieruje się wspólnym celem: tworzeniem lepszego świata poprzez edukację, badania i innowacje. Jesteśmy zabawni i dziwaczni, elitarni, ale nie elitarni, pomysłowi i artystyczni, mamy obsesję na punkcie liczb i jesteśmy otwarci na utalentowanych ludzi, niezależnie od tego, skąd pochodzą."