Najpierw zapytał o drogę, a potem próbował okraść. Mężczyźnie grozi 5 lat więzienia

9 lipca 2020, 10:38

Pięć lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, który chciał ukraść torebkę rowerzystce. Dzięki determinacji kobieta ochroniła swoje mienie. Mieszkaniec gm. Gniewkowo usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa.

Wczoraj (8.07.) policjanci z komisariatu w Gniewkowie zatrzymali 26-letniego mieszkańca gminy podejrzanego o to, że dzień wcześniej w Gąskach (gm. Gniewkowo) próbował okraść rowerzystkę.

Do zdarzenia doszło około godz. 8. Przez miejscowość Gąski jechała rowerem kobieta. Mijający ją mężczyzna zapytał o drogę do kościoła. Gdy rowerzystka tłumaczyła mu, jaką trasą powinien iść, ten niespodziewanie wyszarpnął znajdującą się w koszyku rowerowym torebkę. Gdyby nie to, że się przewrócił, być może próba kradzieży byłaby udana. Kiedy kobieta zaczęła krzyczeć, mężczyzna uciekł.

O zdarzeniu zostali powiadomieni policjanci z Gniewkowa. Zebrali informacje na temat sytuacji i wytypowali osobę, która mogła mieć z nią związek. Następnego dnia mieli już konkretne podejrzenia. Następnie namierzyli podejrzanego mężczyznę, mieszkańca gminy. Ustalili miejsce jego pobytu i zatrzymali do wyjaśnienia.

Jak wyjaśnia asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowa KPP w Inowrocławiu, podczas zbierania dowodów policjanci potwierdzili, że to ten mężczyzna próbował okraść rowerzystę. Wczoraj usłyszał zarzut usiłowania kradzieży. Motywem miało być to, że po kłótni z żoną był wzburzony i chciał dać upust nerwom. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia.