Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nakło wyda obligacje, by zapłacić Eurovii za obwodnicę

(ms)
Rozmowy w sprawie prac dodatkowych nie przerwały robót. Prowadzone są one w kilku miejscach jednocześnie. A pod koniec lipca rozpocznie się montaż przęseł nowego wiaduktu cukrowskiego
Rozmowy w sprawie prac dodatkowych nie przerwały robót. Prowadzone są one w kilku miejscach jednocześnie. A pod koniec lipca rozpocznie się montaż przęseł nowego wiaduktu cukrowskiego Maja Stankiewicz
6 mln zł z obligacji, które gmina wyemituje, pójdzie na obwodnicę.

Do końca roku samorząd zamierza wyemitować obligacje gminne o wartości 13,2 mln zł. Jest już uchwała rady miejskiej podjęta w tej sprawie. Decyzja zapadła jednogłośnie tuż przed wakacjami. Jak powiedział nam wczoraj Sławomir Napierała, burmistrza Nakła - 6 mln zł z obligacji przeznaczonych zostanie na sfinansowanie prac dodatkowych, które są konieczne na budowie nowej obwodnicy Nakła.

Oznacza to, że koszty budowy obejścia wzrosną jeszcze, choć i tak były już one - jak na możliwości gminy - bardzo wysokie.

Dodatkowe roboty to jednak nie tylko wzrost wydatków. To także późniejszy termin oddania obwodnicy do użytku, a miała ona być gotowa - takie były zapowiedzi - do końca tego roku. O tym, że na budowie coś jest nie tak - już w kwietniu sygnalizował nam burmistrz. - Mamy kłopot - przyznał. Podczas prac ziemnych wyszło na jaw, że w kilku miejscach budowanej terasy grunt wymaga dodatkowego wzmocnienia. Konieczne jest przeprojektowanie tych odcinków.

W tej chwili wiadomo już, że sprawa jest poważna. Są trzy zagrożone miejsca. Najgorzej jest na nasypie kolejki wąskotorowej, którym na odcinku około 200 metrów ma być poprowadzone obejście.

Przeczytaj również: Kłopoty na budowie obwodnicy Nakła

- Miał on zostać podwyższony i poszerzony - tłumaczył nam problem Krzysztof Błoński, wiceburmistrz Nakła . - Niestety, jest groźba, że jak dosypiemy ziemi, to skarpa nie wytrzyma i może się osunąć. Wykonawca przygotował swój projekt, my swój. Nasi inżynierowie prowadzą negocjacje, by wypracować wspólne stanowisko.

Jedna z koncepcji jest taka, by usunąć istniejący nasyp, podłoże wzmocnić palami i zbudować nasyp na nowo. - Ale to kosztowny projekt - uważa Błoński. - Myślę, że w lipcu zapadną decyzje. Wtedy będzie można wykonać kosztorys tych prac, które także chcemy powierzyć firmie Eurovia. Rozstrzygną się też wtedy sprawy dotyczące terminów.

- Wciąż trwają rozmowy z inżynierem kontraktu i generalnym wykonawcą - potwierdza Sławomir Napierała. To bardzo trudne decyzje, nie chcemy ich podjąć pochopnie. Rozmawiamy też z urzędem marszałkowskim o możliwościach dodatkowego wsparcia tej inwestycji.

Bo obwodnica, bez uwzględnienia robót dodatkowych pochłonąć ma 47 mln zł. To więcej niż pół rocznego budżetu gminy. Obiecane dofinansowanie z Unii Europejskiej to 26 mln zł, pieniądze pochodzić mają z Regionalnego Programu Operacyjnego.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska