https://pomorska.pl
reklama

Nakło - Wyrzuciła szczeniaki do śmietnika. Psiaki od pewnej śmierci uratował sąsiad kobiety

Dariusz Nawrocki
Opracowanie:
Cudem uratowane zwierzaki i ich matka zostały decyzją administracyjną odebrane kobiecie, pozostają teraz pod opieką strażników miejskich i mają się dobrze. 42-latka za swój czyn odpowie przed sądem i grozi jej kara do 3 lat więzienia.
Cudem uratowane zwierzaki i ich matka zostały decyzją administracyjną odebrane kobiecie, pozostają teraz pod opieką strażników miejskich i mają się dobrze. 42-latka za swój czyn odpowie przed sądem i grozi jej kara do 3 lat więzienia. KPP Nakło
42-letnia mieszkanka wsi pod Nakłem usłyszała zarzuty za znęcanie się nad zwierzętami po tym, jak wyrzuciła do ogólnodostępnego kosza na odpady 5 szczeniąt. Psiaki od pewnej śmierci uratował sąsiad kobiety, którego zaniepokoiło zachowanie psiej mamy.

Szczeniaki do śmietnika zostały wyrzucone w miejscowości Olszewka

Sytuacja miała miejsce w środę (19 sierpnia). Krótko po godzinie 13 nakielska policja została powiadomiona przez miejscową Straż Miejską o tym, że w miejscowości Olszewka do śmietnika zostały wyrzucone szczeniaki.

- Wyjaśniając okoliczności zdarzenia policjanci ustalili, że tak naprawdę alarm podniosła psia mama. Kiedy jej nieodpowiedzialna właścicielka zapakowała szczeniaki do worka i wyniosła na śmietnik, suka tak głośno szczekała i biegała w okolicy zbiornika na odpady, że zwróciła na siebie uwagę czujnych sąsiadów. Jeden z nich postanowił sprawdzić co zostało wyrzucone. Wtedy okazało się, że w jednym z worków było 5 szczeniąt - relacjonuje podkom. Justyna Andrzejewska z nakielskiej policji.

Mieszkanka wsi pod Nakłem była kompletnie pijana

Świadek wyjął zwierzęta i natychmiast zaalarmował straż miejską, a ci policję.

- Jednodniowe szczenięta wraz z matką zostały przewiezione przez strażników do weterynarza, a mundurowi zatrzymali 42-letnią właścicielkę psów. W chwili zatrzymania kobieta miała w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu i trafiła do policyjnego aresztu - dodaje podkom. Justyna Andrzejewska

Po wytrzeźwieniu kobieta usłyszała zarzuty za znęcanie się nad zwierzętami i decyzją prokuratora objęta została policyjnym dozorem.

Cudem uratowane zwierzaki i ich matka zostały decyzją administracyjną odebrane kobiecie, pozostają teraz pod opieką strażników miejskich i mają się dobrze.

42-latka za swój czyn odpowie przed sądem i grozi jej kara do 3 lat więzienia.

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska