43-latka zgodnie z decyzją nakielskiego sądu miała zgłosić się do zakładu karnego, by odbyć karę pozbawienia wolności za znęcanie się nad zwierzętami. Mieszkanka gminy tego nie zrobiła
- Ukrywała się przed wymiarem sprawiedliwości - stwierdza podkom. Justyna Andrzejewska, oficer prasowy KPP Nakło nad Notecią.
Koniec wolności kobiety przyszedł w ostatni piątek (26.02.21) w południe, kiedy miejsce pobytu poszukiwanej ustalili „patrolowcy” z nakielskiej komendy. Personalia zastanej w mieszkaniu kobiety sprawdzono w policyjnej bazie, potwierdzając, że była poszukiwana.
To Cię może też zainteresować
Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie kobieta została dowieziona do placówki penitencjarnej, gdzie zgodnie z decyzją sądu spędzi rok i 4 miesiące.
