Narażają swoje życie, by ocalić innych. Na nich można liczyć

OSP Więcbork, która działa od 1879 roku, świętowała Dzień Strażaka w szczególny sposób. Obchody rozpoczęły się przemarszem przez miasto pocztów sztandarowych, delegacji władz samorządowych, instytucji i przejazdem wozów strażackich oraz mszą świętą w intencji strażaków i ich rodzin.

Nowy sztandar
Na placu przed strażnicą Teresa Dropińska, prezes Zarządu Miejsko-Gminnego Ochotniczej Straży Pożarnej w Więcborku, przedstawiła historię jednostki. Skierowała również do strażaków słowa uznania.
- Dziękuję wam za odwagę, poświęcenie, gotowość do akcji. Ratujecie ludzi w potrzebie. Dziękuję też za to, co robicie na rzecz swojej jednostki. Życzę wam, by służba przynosiła wam zawsze satysfakcję - powiedziała prezes Teresa Dropińska.

Strażacy ochotnicy wcielają w życie przesłanie: „Kto ratuje jedno życie, to tak, jakby ocalał cały świat”
- Teresa Dropińska, prezes OSP

Stary sztandar uroczyście pożegnali druhowie: Kazimierz Buława, Tadeusz Wąsowski oraz Józef Szulc. Nowy został poświęcony przez kapelana strażaków ks. Sylwestra Olsza-nowskiego. Wiceprezes Zarządu Wojewódzkiego OSP Janusz Gerke przekazał go na ręce Teresy Dropińskiej. Pani prezes wręczyła go pocztowi sztandarowemu w składzie Rafał Targański, Jan Trzósło oraz Radosław Kufel.

64 lata służby!
Uroczystość nie obyła się bez wręczenia odznaczeń zasłużonym druhom. Za długoletnią służbę zostali odznaczeni: Stanisław Nowak (51 lat służby), Józef Szulc (56 lat służby), Tadeusz Wąsowski (60 lat służby), Ignacy Waszak (62 lata służby), Kazimierz Buława (64 lata służby).

Więcej wiadomości z Sępólna i okolic na: pomorska.pl/wiadomosci/sepolno-krajenskie/

Za zasługi dla pożarnictwa Złoty Medal dostali Jakub Mierzejewski i Krzysztof Pieczko, Srebrny - Jan Trzósło i Piotr Pałczyński, a Brązowy - Rafał Targański. Druhowie z Więcborka: Karol Kłosowski, Patryk Koniec i Seweryn Plutka oraz Tomasz Bańka z Pęperzyna zostali uhonorowani Odznaką Strażak Wzorowy.

Junacy ochotnicy od zaproszonych gości usłyszeli słowa podziękowania za ich trudną i wymagającą wielu wyrzeczeń służbę. Burmistrz i rada miejska sprezentowali jednostce prądownicę. Jednak najlepszym prezentem okazała się wiadomość, że jednostka wzbogaci się o nowy samochód ratowniczo-gaśniczy.