We wtorek po północy na ul. Dominikańskiej w Chełmnie, policjanci miejscowej „patrolówki” zatrzymali do kontroli volkswagena passata. Szczególną uwagę mundurowych zwróciło nerwowe i nienaturalne zachowanie kierowcy. Podczas prowadzonych przez policjantów czynności okazało się, że 30-letni mieszkaniec powiatu chełmińskiego, przewoził w aucie woreczek foliowy z zawartością białego proszku, który schował w opakowanie po papierosach. Wstępne policyjne testy wykazały, że jest to amfetamina.
Ponadto, w związku ze swoim nadpobudliwym zachowaniem, kierowca został przewieziony do pobliskiego szpitala, gdzie przeprowadzone zostało badanie moczu na zawartość środków odurzających w organizmie. Wykazało ono obecność tego narkotyku.
Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie, mieszkaniec powiatu chełmińskiego usłyszał zarzut posiadania zakazanych środków psychotropowych. Za przestępstwo, którego się dopuścił grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności. Jeśli badanie krwi ostatecznie potwierdzi obecność narkotyku w organizmie, 30-latek odpowie także za kierowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem jego działania.
Wakacyjne utonięcia. Jak zapobiec tragedii?
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja
