- W niedzielę około godz. 18 dyżurny wąbrzeskiej policji został poinformowany o ujęciu trzech mężczyzn, którzy swoim zachowaniem zagrażali bezpieczeństwu na drodze - informuje st. sierż. Michał Głębocki, oficer prasowy wąbrzeskiej policji.
16-latek z powiatu chełmińskiego "zwinął" kluczyki do audi a4 należącego do członka jego rodziny. I na przejażdżkę zabrał dwóch nastoletnich kolegów z powiatu brodnickiego. Pili alkohol. Kiedy przejeżdżali przez gminę Książki (powiat wąbrzeski) natknęli się na peleton międzynarodowego wyścigu kolarskiego juniorów. Zaczęli niebezpiecznie podjeżdżać do uczestników zawodów, wyzywać ich, zaczepiać...
Uczestnicy wyścigu nie wytrzymali: zatrzymali samochód, wyciągnęli z niego trzech nastolatków. I wezwali policjantów. Międzynarodowy wyścig kolarski juniorów w Grudziądzu: 200 zawodników z 33 państw
- Po dotarciu na miejsce, funkcjonariusze zastali trzech młodzieńców w wielu 15 i 16 lat. Wszyscy znajdowali się w stanie nietrzeźwości. Pojazd, którym jechali był kradziony. Jakby tego było mało jeden z 16-latków w trakcie przeprowadzania czynności służbowych znieważył interweniujących policjantów - dodaje rzecznik Głębocki.
Pojazd był kradziony, bo jego właściciel nie dał zgody na to, aby 16-latek nim gdziekolwiek pojechał. I kiedy zauważył, że auto zniknęło, oficjalnie zgłosił kradzież policji.
Nastolatkowie zostali przewiezieni do Policyjnej Izby Dziecka, gdzie wciąż przebywają. O tym jak zostaną ukarani zdecyduje sąd rodzinny.