https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nasz reprezentant Paweł Wakarecy w Konkursie Chopinowskim. Torunianin gra dalej!

(wiad)
Fot. Adam Willma
Było nerwowo, ale torunianin Paweł Wakarecy jest już w drugim etapie Konkursu Chopinowskiego.

Po występie w pierwszym etapie odczucia były mieszane. Recenzenci z jednej strony podkreślali, że interpretacja Wakarecego jest bardzo osobista, obfitująca w odkrywcze pomysły. Nie uszły jednak ich uwadze drobne potknięcia. Nie wszystkim przypadło do gustu ekspresyjnie zagrane scherzo.

Przeczytaj też: Paweł Wakarecy w Konkursie Paderewskiego

- Paweł zagrał tak, jak gra się na koncercie - pokazał jak można zagrać. Tymczasem na konkursie prezentuje się utwór tak jako ona brzmieć powinna - uważa Marek Wakarecy, altowiolista, były dyrektor toruńskiej orkiestry, prywatnie wujek pianisty. - Sądzę, że kolejny etap, w którym przewidziano między innymi mazurki będzie dla niego lepszy, bo mazurki to jedna z jego mocniejszych stron.

Mama Pawła, Dorota Zawacka-Wakarecy, czekała na ogłoszenie wyników pierwszego etapu prawie do pierwszej w nocy: - Nie jestem profesjonalnym muzykiem. Oczywiście słuchałam jego występu, ale gdy czytałam recenzje targały mną wątpliwości. Cieszyło mnie, że bardzo pozytywnie oceniły występ Pawła osoby, które przysłuchiwały się jego grze na żywo.

Przeczytaj również: Paweł Wakarecy nie zagra w półfinale Konkursu Paderewskiego.

Do poniedziałkowego występu w drugim etapie Paweł będzie przygotowywał się w Toruniu.

- Martwi mnie trochę, że będzie grał rano, bo to pora, której wyjątkowo nie lubi - mówi Dorota Zawacka-Wakarecy.

Oprócz Pawła Wakarecego do kolejnego etapu zakwalifikowało się trzech innych polskich pianistów: Marek Bracha, Jacek Kortus i Marcin Koziak. Po sześciu reprezentantów będą miały Chiny, Japonia i Rosja. Z czterdziestu pianistów do kolejnego etapu trafi już tylko połowa. Laureatów poznamy 20 października.

Udostępnij

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Ania
Czy on już pracuje na reklamę dla miasta, że trzeba zaznaczać, że Torunianin.

Najważniejsze,że po 5 latach reprezentant naszego regionu znów jest w czołówce Konkusru Chopinowskiego. I z tego tzreba się cieszyć, a nie narzekać.
g
gość
Czy on już pracuje na reklamę dla miasta, że trzeba zaznaczać, że Torunianin.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska